Przyczyną śmierci 28-latka były najprawdopodobniej obrażenia, jakich doznał po przygnieceniu przez ciągnik. Ciało zauważył przejeżdżający w pobliżu mężczyzna. Zdjęcia z miejscowości Eustachów (woj. świętokrzyskie) dostaliśmy na Kontakt 24.
Informacja o zdarzeniu została zgłoszona na numer 112 około godziny 13.
- Mężczyzna, który przejeżdżał drogą gruntową, prowadzącą do lasu, zauważył przewrócony ciągnik rolniczy. Zatrzymał się - poinformował kom. Kamil Tokarski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Mężczyznę przygniotła kabina
W lesie na terenie gminy Łopuszno leżał przewrócony ciągnik rolniczy, a pod nim ciało mężczyzny. Na miejsce przyjechała policja i prokurator.
- To 28-letni mężczyzna, mieszkaniec gminy Radoszyce. Mężczyzna najprawdopodobniej najechał na nierówność na drodze, ciągnik przewrócił się i przygniótł go. Zmarł najprawdopodobniej na skutek odniesionych obrażeń - poinformował rzecznik kieleckiej policji.
Zmarł w czasie pracy
Na miejsce przyjechało także pogotowie ratunkowe oraz cztery zastępy straży pożarnej, 19 strażaków. Jak dodał dyżurny komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Kielcach, mężczyzna najprawdopodobniej wykonywał prace leśne. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, mężczyzna przygnieciony był elementem kabiny. Została ona podniesiona przy użyciu przenośnego żurawia. Mężczyzna nie żył.
- Wyjaśniamy przebieg i okoliczności zdarzenia - dodał kom. Kamil Tokarski.
Autor: ak/aw