Czarne kłęby gęstego dymu widoczne były z odległości wielu kilometrów. W sobotę płonęły magazyny jednej z największych fabryk chemicznych na świecie - BASF w Ludwigshafen w Niemczech. Firma szacuje straty na miliony euro. Nikt nie odniósł obrażeń. Filmy i zdjęcia pożaru zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.
Kilkusetmetrowa chmura dymu unosiła się w sobotę nad Ludwigshafen w Niemczech, w pobliżu miasta Mannheim na zachodzie kraju. Jak poinformował portal DieWelt.de, pożar wybuchł w jednej z hal fabrycznych. Przyczyny powstania ognia nadal nie są znane. Nikt nie odniósł obrażeń, ponieważ w fabryce w czasie wybuchu pożaru nie było pracowników.
BASF (Badische Anilin und Soda Fabrik), przedsiębiorstwo chemiczne, szacuje straty w milionach euro. W momencie wybuchu pożaru w fabryce znajdowało się około 4800 ton materiałów, w większości styropianowych kulek, które nie palą się, ale topią.
Autor: aw/ja