We wtorek w południowych województwach kraju pogoda była niebezpieczna. W wielu regionach pojawiły się burze z ulewami i gradobiciami, które zmuszały strażaków do interwencji. Przed gwałtownymi zmianami pogodowymi ostrzegał też Instytut Meteorologi i Gospodarki Wodnej. Zdjęcia oraz nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24 z Podkarpackiego, Świętokrzyskiego, Małopolskiego, Śląskiego i Mazowieckiego.
Jak we wtorek informował portal tvnmeteo.pl, prawie całe południe Polski - wyłączając Dolny Śląsk - było zagrożone burzami gradowymi. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał tam ostrzeżenia pierwszego stopnia, które oznaczają, że mogą wystąpić niebezpieczne zjawiska meteorologiczne powodujące szkody materialne i zagrożenie życia.
Na Kontakt 24 również otrzymywaliśmy wiele materiałów. Burze oraz gradobicia zaobserwowaliście już w Podkarpackim, Świętokrzyskim, Mazowieckim, Małopolskim a także Śląskim.
Zniszczenia na południu Polski
Gwałtowna pogoda spowodowała zniszczenia w kilku regionach. Jak poinformował oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu, strażacy otrzymali trzy zgłoszenia w rejonie Krynicy-Zdrój, gdzie zostały zalane piwnice budynków mieszkalnych.
Z kolei w Kościelisku w okolicach Zakopanego piorun uderzył w budynek, powodując pożar. Do zdarzenia została wezwana straż pożarna oraz policja. Była to jedyna interwencja policjantów związana z pogodą w tym regionie, poinformował oficer prasowy policji w Zakopanem mł. asp. Krzysztof Waksmundzki.
Również w Kraśniku (Lubelskie) i okolicach prawdopodobnie uderzenia pioruna wywołały cztery pożary. - Przez powiat przetoczyło się kilka gwałtownych burz, dogaszanie pożarów może potrwać przez całą noc - powiedział Piotr Michałek, oficer prasowy Komendy Powiatowej PSP w Kraśniku.
Autor: map / Źródło: TVN Meteo