W nocy z piątku na sobotę przez kraj przeszły burze. Niektóre z nich łamały drzewa i gałęzie, na szczęście obyło się bez poważniejszych zdarzeń. Na Kontakt 24 dostaliśmy Wasze pogodowe relacje.
Pogoda w nocy z piątku na sobotę była bardzo niebezpieczna w wielu regionach kraju. Około godziny 21 nad nasz kraj wkroczył burzowy front atmosferyczny. Dwie godziny później dołączył do niego kolejny.
Synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek informowała, że komórki burzowe przemieszczały się dość szybko - z prędkością około 70 kilometrów na godzinę. Lokalnie tworzyły się także groźne skupiska wielu burz. Grzmiało między innymi w województwach: lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim i łódzkim. Na szczęście burze nie miały takich konsekwencji, jak w Niemczech.
Interwencje strażaków
- Ponad 260 razy interweniowali strażacy w związku z burzami, to prawie nic w skali kraju. Można powiedzieć, że było spokojnie, bo zapowiadało się dużo gorzej. W niektórych rejonach pojawiły się wczoraj ostrzeżenia przed burzami nawet trzeciego stopnia - powiedział Kierzkowski.
Dodał, że nie było żadnych poważnych zdarzeń. - Głównie to połamane drzewa i gałęzie. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych w wyniku burz - zaznaczył.
Strażacy wyjeżdżali na sygnale by usuwać połamane drzewa i gałęzie w zasadzie tylko na zachodzie i południowym zachodzie Polski.
Pogoda na sobotę
W sobotę widać już zmianę aury. Było gorąco, będzie dużo chłodniej, bo od 14 stopni Celsjusza na Suwalszczyźnie, Warmii i Kaszubach, przez 19 st. C w centrum kraju, do 21 st. C w Małopolsce.
Przed silnymi porywami wiatru ostrzegają synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Alerty IMGW podają, że miejscami wiatr może rozpędzać się do 90 kilometrów na godzinę
Na Kontakt 24 przesłaliście nam swoje pogodowe relacje. Pokazaliście jak niebezpieczne były nocne burze oraz siłę porywów wiatru w sobotę rano.
Autor: kw / Źródło: tvnmeteo.pl / Kontakt 24