- Na przystanek podjeżdżał tramwaj. One miały czerwone światło. Jedna z nich się zatrzymała, a druga nawet nie spojrzała, czy jadą samochody - relacjonował Reporter 24, który był świadkiem potrącenia nastolatki na przejściu dla pieszych w Grudziądzu (Kujawsko-Pomorskie). Dziewczynie nic się nie stało. Po zdarzeniu odjechała z koleżanką tramwajem.
Poniedziałek, kilka minut po godzinie 14. Skrzyżowanie ulic Chełmińskiej z Bydgoską. Do tramwaju biegną dwie nastolatki. Do przystanku muszą pokonać przejście dla pieszych. Ale pali się czerwone światło - widać na nagraniu, które zarejestrowała kamera umieszczona w samochodzie Reportera 24.
Wstała i pobiegła do tramwaju
- Jedna z dziewczyn się zatrzymała, a druga nawet nie spojrzała, czy jadą samochody - opowiadał w rozmowie z naszą redakcją Sławek, autor nagrania. Jedna z nastolatek została potrącona.
- Kierowca zatrzymał się. Słyszałem, jak przez otwarte drzwi, albo uchyloną szybę, pytał się, czy coś się jej stało. Ta dziewczyna odpowiedziała, że nic - relacjonował.
Reporter 24 zaznaczył, że nastolatki obserwował chwilę wcześniej, a to dlatego, że sam miał czerwone światło. - Widziałem, jak one przebiegły przez jedno przejście dla pieszych, a potem próbowały przez drugie - mówił. Po zajściu nastolatki odjechały tramwajem.
St. sierż. Maciej Szarzyński, oficer prasowy policji w Grudziądzu poinformował, że do policji nie wpłynęło zgłoszenie w sprawie potrącenia dziewczyny.
Kolejny raz
W marcu pokazywaliśmy Wam film z Wałbrzycha (Dolnośląskie), na którym widać, jak pieszy wszedł na pasy, choć nie upewnił się, czy może przejść na drugą stronę drogi.
- Piesi muszą zrozumieć, że nie mają bezwzględnego pierwszeństwa, by wejść na pasy. Zgodnie z przepisami muszą się zatrzymać, rozejrzeć w lewo, prawo, ponownie w lewo i dopiero wtedy mogą wejść na przejście dla pieszych - przypominał Arkadiusz Kuzio z Akademii Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego.
Autor: ank//gw