Niebezpieczny wypadek na lotnisku Katowice-Muchowiec. Mały samolot z pilotem i pasażerem na pokładzie spadł i zapalił się. - Widziałam, że niebezpiecznie spada. Pierwszy raz byłam świadkiem czegoś takiego - relacjonuje pani Magdalena, która na Kontakt 24 przysłała nagranie, na którym widać upadek maszyny.
- Myślałam, że robią akrobacje, a okazało się, że będzie katastrofa. Widziałam, że niebezpiecznie spada. Pierwszy raz byłam świadkiem czegoś takiego. Bardzo się przestraszyłam - relacjonowała całą sytuację pani Magdalena, autorka nagrania, na którym widać moment upadku i pożaru awionetki.
Do wypadku doszło po godzinie 18 na cywilnym lotnisku Katowice-Muchowiec.
Pilot i pasażer cali
Jak widać na filmie, maszyna tuż po uderzeniu w ziemię stanęła w płomieniach. Jak przekazały służby, do zdarzenia doszło podczas startu.
- Najprawdopodobniej doszło do awarii silnika. Pilot opuścił maszynę wraz z pasażerem. Po chwili samolot stanął w płomieniach - relacjonował st. bryg. Marcin Gąsowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich.
Jak dodał st. bryg. Gąsowski, pożar udało się ugasić, a awionetka została zabezpieczona. - Nikt nie odniósł obrażeń. Trwa ustalanie przyczyn wypadku - zakończył.
Autor: mp/kab