Autobus pojechał pod prąd. "Myślałem, że kierująca się zagapiła". Nagranie

Do zdarzenia doszło w Gdyni

Przekroczenie linii podwójnej ciągłej i jazda pod prąd - to przewinienia, jakich dopuścił się kierowca autobusu miejskiego z Gdyni, jadący przez Kosakowo. Na filmie, który otrzymaliśmy na Kontakt 24 widać też, że autobus jedzie bez włączonego kierunkowskazu. - Tak skrajnego narażania bezpieczeństwa pasażerów przez kierowcę autobusu jeszcze nie widziałem - podkreśla autor nagrania i przekazał, że o zdarzeniu poinformował przewoźnika i policję. Dyrektor Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni zapewnia, że zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec kierowcy.

Przejazd autobusu ZKM, Gdańsk

Do zdarzenia doszło 31 października przed godziną 16 w Kosakowie. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać, jak autobus komunikacji miejskiej przekracza podwójną linię ciągłą, wjeżdża na przeciwległy pas i jedzie pod prąd, mijając wysepkę.

Czytaj też na TVN24.pl

- Wracałem do domu, jechałem w korku. Za mną był autobus komunikacji miejskiej. W pewnym momencie autobus zaczął przekraczać oś jezdni. Myślałem, że kierująca się zagapiła, bo widziałem, jak rozmawia przez telefon. Po chwili już wiedziałem, że zrobiła to celowo. Bez kierunkowskazu wjechała na przeciwległy pas i jechała pod prąd aż do świateł - relacjonuje autor nagrania.

- Tak skrajnego narażania bezpieczeństwa pasażerów przez kierowcę autobusu jeszcze nie widziałem, chociaż kilka razy już widziałem nieodpowiedzialne zachowanie na drodze. Trudno jest mi odgadnąć, z czego może wynikać taka nonszalancja na drodze. Pani się spieszyło, ale nic nie zyskała, bo i tak spotkaliśmy się na skrzyżowaniu. Mam nadzieję, że zostaną wyciągnięte odpowiednie konsekwencje, bo stwarzało to duże zagrożenie - komentuje mężczyzna.

Jak podkreśla, sprawę zgłosił policji i gdyńskiemu Zarządowi Komunikacji Miejskiej.

ZGM: będą konsekwencje dla kierowcy autobusu

O komentarz do zdarzenia poprosiliśmy dyrektora Zarządu Komunikacji Miejskiej w Gdyni.

- Autobusem jechał kierowca firmy zewnętrznej i poprosimy o wyjaśnienia prezesa tej firmy. Na pewno w stosunku do pracownika będą wyciągnięte konsekwencje. Taka sytuacja jest niedopuszczalna - powiedział nam dyrektor ZKM w Gdyni, Hubert Kołodziejski.

O sprawę zapytaliśmy też policję w Pucku. Oficer prasowy jednostki, asp. szt. Joanna Samula-Gregorczyk, przekazała naszemu dziennikarzowi, że policjanci na razie nie odnotowali takiego zgłoszenia. Zapewniła, że nagranie zostanie zabezpieczone i przekazane funkcjonariuszom, celem wszczęcia postępowania.

Autor: ek, pk/tam / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W czwartek wieczorem na warszawskiej Woli 29-latek wjechał autem w samochód ekipy filmowej, a wcześniej uszkodził jeszcze dwa inne auta. Był pijany. Alkomat wskazał blisko trzy promile w wydychanym powietrzu. Mężczyzna został zatrzymany.

Pijany wjechał w auto ekipy filmowej. "Otworzyłem drzwi, a on wypadł z samochodu"

Pijany wjechał w auto ekipy filmowej. "Otworzyłem drzwi, a on wypadł z samochodu"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

15-letni Igor ma szmery w sercu i nadciśnienie. Chłopak dostał skierowanie do kardiologa dziecięcego, ale - jak informuje mama chłopca - najbliższy termin wizyty jest za dwa lata. Narodowy Fundusz Zdrowia tłumaczy, że kardiologia dziecięca to specjalizacja deficytowa, a Ministerstwo Zdrowia przyznaje, że analizuje sytuację.

15-letni Igor został skierowany na pilną wizytę u kardiologa. Dostępny termin - za dwa lata

15-letni Igor został skierowany na pilną wizytę u kardiologa. Dostępny termin - za dwa lata

Źródło:
Fakty TVN

W Strachominie (woj. zachodniopomorskie) wybuchł pożar turbiny wiatrowej. Nikt nie został poszkodowany. Na miejscu pracują trzy zastępy straży pożarnej. Teren wokół turbiny został zabezpieczony przez służby. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar turbiny wiatrowej. Nagranie

Pożar turbiny wiatrowej. Nagranie

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Tajfun Krathon uderzył w południowo-zachodni Tajwan w czwartek. Żywioł zabił do tej pory dwie osoby, ponad 100 jest rannych. Drugi dzień z rzędu setki lotów było uziemionych, a szkoły i budynki przedsiębiorstw były zamknięte. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie z miasta Kaohsiung, pokazujące siłę żywiołu.

Krathon uderzył. Ponad 100 rannych, są ofiary śmiertelne

Krathon uderzył. Ponad 100 rannych, są ofiary śmiertelne

Źródło:
Reuters, AP, tvnmeteo.pl

Przymrozki w Polsce. Minionej nocy temperatura przy gruncie spadła w Zakopanem i Łodzi do -4 stopni Celsjusza. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie zamarzniętej szyby samochodu.

Przy gruncie -4 stopnie. "No i stało się. Pierwsze skrobanie szyb"

Przy gruncie -4 stopnie. "No i stało się. Pierwsze skrobanie szyb"

Źródło:
IMW, Kontakt24

Nie żyje 56-letni mężczyzna, w zdarzeniu brał udział radiowóz. Do wypadku doszło w Parczewie (woj. lubelskie). Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura.

Wypadek z udziałem radiowozu i pieszego. 56-latek zmarł w szpitalu

Wypadek z udziałem radiowozu i pieszego. 56-latek zmarł w szpitalu

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Przymrozki w Polsce. Nadchodząca noc w części kraju znów będzie zimna. Lokalnie przy gruncie temperatura może spaść poniżej zera stopni. Jak długo zostaną z nami przymrozki? Sprawdź najnowsze prognozy. 

Przymrozki w Polsce. Gdzie temperatura znów mocno spadnie?

Przymrozki w Polsce. Gdzie temperatura znów mocno spadnie?

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Około półtora promila alkoholu miał w organizmie kierowca, który na parkingu przy markecie w Pyzdrach (woj. wielkopolskie) uderzył w inne auto. Policjanci zabrali mu prawo jazdy. Według internauty, który powiadomił nas o sprawie na Kontakt 24, kierowcą był duchowny. Potwierdził to rzecznik Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Duchowny zostanie wezwany do prymasa Polski. Ma złożyć wyjaśnienia.

Pijany kierowca uderzył w auto na parkingu. Okazało się, że to proboszcz

Pijany kierowca uderzył w auto na parkingu. Okazało się, że to proboszcz

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Wypadek na placu budowy w Krakowie. Doszło tam do przygniecenia pracownika przez element maszyny budowlanej. Trwa walka o jego życie. Informację o zdarzeniu i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wypadek na budowie. Na mężczyznę spadł element maszyny

Wypadek na budowie. Na mężczyznę spadł element maszyny

Źródło:
Kontakt24

Strażacy nadal pracują na terenie Zakładu Usług Komunalnych w Piotrkowie Trybunalskim, gdzie w niedzielę po południu doszło do ogromnego pożaru odpadów. W nocy pogorzelisko będzie patrolowane przez strażaków.

Wielki pożar składowiska odpadów. Dalej trwa przelewanie hałdy wodą

Wielki pożar składowiska odpadów. Dalej trwa przelewanie hałdy wodą

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Kontakt24

Inni dostali normalne rachunki za wodę. A mój jest taki, jakbym rozstawił jacuzzi i całe dnie przez pół roku siedział w gorącej wodzie - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pan Jakub z warszawskiego osiedla Życzliwa Praga. Jego faktura za wodę opiewa na ponad pięć tysięcy złotych, choć wcześniej płacił dziesięć razy mniej.

Rachunek grozy z warszawskiego osiedla. "Kwota jest absurdalna"

Rachunek grozy z warszawskiego osiedla. "Kwota jest absurdalna"

Źródło:
tvn24.pl

Klienci cinkciarz.pl skarżą się na znaczące opóźnienia w przelewach. Internauta, który skontaktował się z nami na Kontakt24, napisał, że od tygodnia ma w swoim portfelu zablokowane pięć tysięcy złotych, a serwis wciąż przyjmuje wpłaty mimo opóźnień w realizacji wypłat. Firma tłumaczy się problemami technicznymi, które mogą potrwać nawet do końca października.

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Duże opóźnienia w wypłacie pieniędzy. "Od tygodnia mam zablokowane ponad pięć tysięcy"

Źródło:
tvn24.pl

Samolot LOT-u odleciał rano z Warszawy do Szczecina, ale musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. Jak poinformował przedstawiciel przewoźnika, powodem była "usterka techniczna".

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Źródło:
Kontakt24

Niebezpieczna sytuacja w Poznaniu. Kierowca wyprzedzał na przejściu tuż obok przechodzącego pieszego. - Nie wytrzymał i wyprzedził. Prawie go przejechał - relacjonował internauta. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Nie wytrzymał i wyprzedził". Obok przechodzącego pieszego. Nagranie

"Nie wytrzymał i wyprzedził". Obok przechodzącego pieszego. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

W piątek rano na Saskiej Kępie w odstępie 15 minut doszło do dwóch pożarów: jeden na ulicy Londyńskiej, drugi na Międzynarodowej. W ich wyniku uszkodzonych zostało łącznie pięć samochodów. Policja wyjaśnia, czy doszło do podpalania i czy stoi za nim ta sama osoba.

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Dwa pożary w ciągu 15 minut, pięć aut zostało uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl