Samochód osobowy został zmiażdżony z dwóch stron po tym, jak kierowca jadący za nim wjechał w jego tył, przez co maską uderzył w autobus miejskie, który zatrzymał się na przystanku w Ozorkowie (Łódzkie). Pierwsze informacje oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło o godzinie 7:43 na ulicy Zgierskiej w Ozorkowie (Łódzkie).
Jak przekazał młodszy aspirant Robert Borowski z Komendy Powiatowej Policji w Zgierzu, autobus miejski zatrzymał się na przystanku, a za nim stanął samochód osobowy.
Sprawca ukarany mandatem
- W tył tego samochodu uderzyło inne auto osobowe. Na skutek uderzenia pierwszy pojazd wjechał pod tył autobusu miejskiego - przekazuje mł. asp. Borowski.
W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany, wszyscy kierowcy byli trzeźwi. Sprawca został ukarany mandatem.
- Utrudnienia na miejscu trwały około pół godziny ze względu na to, że uczestnicy zdarzenia organizowali holowanie swoich pojazdów - kończy rzecznik zgierskiej komendy.
Autor: est, bż / Źródło: TVN24 Łódź/Kontakt24