Pożar samochodu na Bielanach w Warszawie. Jak poinformowała straż pożarna - kierowcy nic się nie stało. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie w piątek, tuż po godzinie 8.
- Spaliła się komora silnika. Kierowca jechał sam, bez pasażerów. Na miejscu był jeden zastęp straży. Kierowca sam przygasił pożar przed naszym przyjazdem - poinformował mł. asp. Piotr Rżysko z warszawskiej straży pożarnej.
Jak dodał, nikomu nic się nie stało. Policja ustali przyczyny pożaru.
Autor: mp/b / Źródło: tvnwarszawa.pl