41-latek, mieszkaniec Chodzieży (woj. wielkopolskie), wypadł za burtę promu płynącego ze Szwecji do Polski. Do wypadku doszło w czwartek wieczorem. Po blisko 10 godzinach zakończono poszukiwania mężczyzny. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od serwisu eswinoujscie.pl.
W akcji poszukiwawczej brały udział jednostka Służby Poszukiwania i Ratownictwa (SAR) oraz trzy polskie promy: Skania, Wolin i Mazovia. - Poszukiwania zakończono w nocy z czwartku na piątek o godzinie 3.30 - powiedział w piątek rano Jacek Szyszka, asystent inspektora operacyjnego Morskiego Pomocniczego Centrum Koordynacyjnego w Świnoujściu.
Jak dodał, polskie promy, biorące udział w poszukiwaniach, swoje działania zakończyły ponad dwie godziny wcześniej. O godz. 3.30 do portu wpłynęła jednostka SAR, która również brała udział w poszukiwaniach mężczyzny. - Prawdopodobnie akcja nie zostanie wznowiona - przekazał Szyszka.
Szukały go jednostki z innych państw
Poszukiwania mężczyzny trwały od czwartkowego wieczoru. - Około godziny 18 otrzymaliśmy sygnał mayday z promu Skania informujący o mężczyźnie, który wypadł za burtę. Do zdarzenia doszło na osiemnaście mil w głąb morza, już na wodach niemieckich. Koordynatorem akcji są tamtejsze służby. Wysłaliśmy jednak ze Świnoujścia jednostkę ratowniczą PASAT - mówiła w czwartek wieczorem Mirosława Więckowska, rzeczniczka SAR.
Oprócz polskich jednostek, w poszukiwaniach mężczyzny brały udział jednostki niemieckie i szwedzkie oraz dwa śmigłowce. - O pasażerze, który wypadł wiemy tyle, że był ubrany w marynarkę - przekazała w czwartek Więckowska.
Mieszkaniec Wielkopolski
Sprawę pod nadzorem prokuratury w Świnoujściu badają funkcjonariusze z tamtejszej Komendy Miejskiej Policji. - Wczoraj wykonywaliśmy czynności na terenie tego statku. Przesłuchaliśmy obywateli Polski, którzy prawdopodobnie mogli mieć informacje dotyczące przebiegu zdarzenia - powiedziała w czwartek oficer prasowa Komendanta Miejskiego Policji w Świnoujściu, st. asp. Beata Olszewska.
Jak dodała, mężczyzna, który wypadł za burtę, miał 41 lat i mieszkał w Chodzieży (woj. wielkopolskie).
Autor: sc,ank/aw,popi