Na ok. 300 tysięcy złotych wycenił straty właściciel budynku magazynowo-produkcyjnego w miejscowości Wleń (woj. dolnośląskie), gdzie w nocy wybuchł pożar. Strażakom udało się obronić przylegającą do magazynku masarnię. Nikomu nic się nie stało. Zdjęcia płonącego budynku na Kontakt 24 przesłał @Krzysztof.
Jak powiedział nam st. Kpt. Leszek Telega, rzecznik KP PSP w Lwówku Śląskim, zgłoszenie o pożarze budynku produkcyjno-magazynowego wpłynęło do dyżurnego w nocy z poniedziałku na wtorek o godzinie 1.57. W magazynie właściciel składował m.in. 100 ton słomy wartej 10 tysięcy złotych. Ogień uszkodził konstrukcję budynku, do środka zapadł się stropodach. Właściciel wstępnie oszacował straty na 300 tysięcy złotych.
Jak powiedział nam strażak, magazyn sąsiadował bezpośrednio z masarnią, której zawartość towaru i wyposażenie właściciel wycenił na dwa miliony złotych. Strażacy obronili ten budynek przed ogniem.
Obecnie trwa dogaszanie ognia, wynoszenie tlącej się słomy z budynku. Na miejscu jest osiem zastępów, a w akcji uczestniczy ok. 35 strażaków. Nie ma osób poszkodowanych. Wstępnie ustalono, że doszło do podpalenia. Jak powiedział rzecznik, właściciel stwierdził, że został uszkodzony zamek w drzwiach do magazynu. Policja będzie prowadzić dochodzenie w tej sprawie. Jak dodał rzecznik, dogaszania ognia może potrwać nawet do środy.
Autor: aolsz/rp