200 dolarów za wjazd, domy na zboczach gór i brak latarni. Bhutan oczami Reporterki 24

Bhutan oczami Reporterki 24

Żeby móc wjechać choćby na dzień, trzeba zapłacić 200 dolarów. Potem można wtopić się w górski klimat, rozsmakować się w miejscowej kuchni i przekonać się, że może istnieć stolica państwa, gdzie nie ma latarni ulicznych ani sygnalizacji świetlnej. Mowa o Bhutanie, kraju położonym w Azji Południowej, który zwiedziła Reporterka 24 Iza.

TY RÓWNIEŻ UDAŁEŚ SIĘ W CIEKAWĄ PODRÓŻ? A MOŻE MIESZKASZ ZA GRANICĄ? CZEKAMY NA TWOJĄ RELACJĘ. DOŁĄCZ DO GORĄCEGO TEMATU I #POKAZNAMSWIAT

- Król Bhutanu, chcąc uchronić kraj przed skutkami inwazji turystycznej i pozyskać środki na rozwój państwa, ustalił "taryfę wjazdową", która wynosi 200 dolarów za dzień pobytu. W kwocie wliczony jest nocleg, wyżywienie, przewodnik i transport wewnętrzny. Gdy na konto bhutańskiego banku wpłynie kwota, otrzymuje się promesę na wizę - opowiada Iza.

- Lądowanie na jedynym lotnisku w Paro odbywa się tylko w dzień, bo miasto otoczone jest górami ze wszystkich stron, a samolot niemalże ociera się o wierzchołki wzniesień. Brrr… Pierwszy samolot wylądował tu w 1983 roku, a jak mówił przewodnik, żaden obywatel Bhutanu nie wsiądzie na pokład samolotu zanim miejscowy astrolog nie przepędzi złych duchów - dodaje.

Reporterka 24 podkreśla, że pas startowy w Paro jest najdłuższym utwardzonym i prostym odcinkiem w… całym kraju. Wszystkie inne drogi są niezwykle kręte, a pokonanie odległości około 200 km zajmuje nawet siedem godzin. Bhutan jest sześciokrotnie mniejszy od Polski i zamieszkuje w nim około 700 tys. mieszkańców. Stolica azjatyckiego państwa jest Thimphu. I jak zaznacza Iza, to jedyna stolica na świecie nie mająca latarni ulicznych ani sygnalizacji świetlnej. Ruchem kierują policjanci w białych rękawiczkach.

Bhutan oczami Reporterki 24tvn24.pl

Brak elektryczności

- To kraj rolniczy. Miejscowa ludność uprawia ryż, kukurydzę, ziemniaki, jęczmień i pszenicę. Jedynym produktem eksportowym, i to z Indii, jest energia elektryczna. Jednak prowincje Bhutanu nie mają elektryczności. Ludzie żywią się tym, co urośnie - mówi Reporterka 24.

I dodaje: - Dla turystów serwuje się dużo dań europejskich, chińskich i indyjskich. Potrzebne towary importowane są z Indii. Kuchnia bhutańska różni się od europejskiej. Opiera się głównie na chilli, suszonym mięsie, roztopionym serze, tłuszczu zwierzęcym, ryżu i zielsku typu: liść paproci, orchidea, bambus czy suszone algi rzeczne. Trzeba uważać na herbatę, bowiem napój podawany jest z masłem i solą. Pewnego chłodnego wieczoru zostaliśmy zaproszeni na gorącą herbatę przez miłych gospodarzy, a to co przełykaliśmy okazało się najgorszym napojem w życiu.

Częstowanie tubylców tytoniem? Grzywna

W kraju jest ponad 2000 świątyń. - Najbardziej zagorzali mnisi poddają się trudnej próbie. Muszą spędzić w odosobnieniu trzy lata, trzy miesiące, trzy tygodnie i trzy dni - mówi Iza.

Z kolei palenie tytoniu w Bhutanie jest zabronione. Turyści mają wyznaczone miejsce do palenia, ale za częstowanie tubylców grozi wysoka grzywna. - Powszechną używką jest doma. To zawinięty listek, w którym jest orzech areki, masa wapniowa, zioła i liść tytoniu. Taki pakiet trzyma się w ustach przez godziny, wysysając soki. Smak jest okropnie gorzki - opowiada Reporterka 24.

- Bhutan to drogi kraj dla turysty, ale tradycja w nim panująca, klimat królestwa i piękne świątynie - niezapomniane - kończy.

Specjalnie dla Was na bieżąco aktualizujemy mapę, na której pokazujemy, jakie miejsca zwiedzają Reporterzy 24. Oto relacje, które otrzymaliśmy w ramach akcji "Pokaż nam świat":

Autor: kz/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl