"Elką" pod prąd na autostradzie. "To jest niewyobrażalne"

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4

Trzy osoby zostały ranne po wypadku na małopolskim odcinku autostrady A4, do którego doszło w miniony czwartek. Część kierowców straciła cierpliwość w oczekiwaniu na udrożnienie ruchu po zderzeniu. Wśród tych, którzy postanowili skrócić sobie czas i drogę, jadąc pod prąd, był samochód nauki jazdy. - To jest niewyobrażalne - komentuje krótko policja.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Samochód osobowy zderzył się z ciężarówką na autostradzie A4 w okolicach Brzeska w czwartek. Utrudnienia na odcinku Kraków - Tarnów były duże, bo poszkodowane w wypadku zostały trzy osoby.

Nie wszystkim kierowcom wystarczyło jednak cierpliwości. Część z nich postanowiła ominąć drogową blokadę jadąc pod prąd.

"Zaskoczył mnie ten widok"

- Gdy tylko rozpoczęły się utrudnienia, postanowiłem zadzwonić do służb, aby dowiedzieć się, ile potrwają. Policja poinformowała mnie, że korek może trwać ponad godzinę. Po chwili zauważyłem dziesiątki samochodów jadące pod prąd, a wśród nich samochód nauki jazdy. Zaskoczył mnie ten widok - relacjonował pan Łukasz, autor nagrania.

Dodał, że samochód prowadziła młoda osoba, a na miejscu pasażera siedział mężczyzna. - Mam prawo jazdy już dwadzieścia lat i nie wyobrażam sobie, żeby zachować się na drodze w ten sposób - przyznał pan Łukasz.

Jak relacjonował autor filmu, w pewnym momencie auta zrównały się, a kierowcy przez otwarte okna wymienili kilka słów. - Mężczyzna siedzący w samochodzie nauki jazdy tłumaczył, że policja zaleciła mu w ten sposób opuścić korek - mówił.

"Nie było takiej możliwości"

Sytuację na małopolskim odcinku A4 skomentował asp. sztab. Paweł Klimek z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

Trzeba by zweryfikować, czy ten człowiek nadaje się na instruktora asp. sztab. Paweł Klimek z policji

- Nie było takiej możliwości, aby policjanci poradzili kierowcom, by pojechali pod prąd. Dyżurny wysłał nawet drugi patrol, ponieważ zaczęły do nas docierać informacje o samochodach jadących w ten sposób - wyjaśnił policjant. Na miejscu funkcjonariusze nie zastali już kierowców poruszających się niezgodnie z przepisami.

- To jest niewyobrażalne - jazdę pod prąd skomentował asp. sztab. Paweł Klimek. Na uwagę zasłużyła także "elka". - Trzeba by zweryfikować, czy ten człowiek nadaje się na instruktora - podsumował policjant.

Autor: mp/ak,kab

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec

Źródło:
tvn24.pl

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT z Amsterdamu do Warszawy zawrócił do stolicy Holandii po tym, jak zderzył się z ptakami. - Przez konieczność inspekcji rejs do Warszawy został odwołany - poinformował rzecznik prasowy PLL LOT Krzysztof Moczulski.

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Samolot lecący do Warszawy zderzył się z ptakami

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W czwartek w Warszawie można usłyszeć i zobaczyć wojskowe śmigłowce, które krążą nad kilkoma dzielnicami. Wojsko uspokaja, że to tylko ćwiczenia.

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Wojsko ćwiczy, śmigłowce krążą nad Warszawą

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W pobliżu jednego ze skrzyżowań w Kaliszu zderzyło się dwóch rowerzystów. Z relacji świadka wynika, że obaj jechali po chodniku. Na Kontak24 otrzymaliśmy nagranie ze zdarzenia.

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

"Rower rozpadł się na kawałki". Zderzenie rowerzystów na nagraniu

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Policjanci z Czarnkowa (woj. wielkopolskie) prowadzą czynności wyjaśniające w sprawie wypadku, do którego doszło podczas remontu mostu. Jeden z pracowników spadł z wysokości i w wyniku upadku zginął. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Pracownik spadł z mostu podczas remontu. Nie żyje

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

69-letni mężczyzna w jednym z mieszkań w Ustce (Pomorskie) został kilka razy raniony nożem. Trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali podejrzewanego o atak 46-latka.

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

69-latek kilka razy raniony nożem. Zatrzymali podejrzewanego

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Srebrny Glob? Nie, czerwony

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, timeanddate.com, tvnmeteo.pl

Trzy osoby jechały w Wilanowie na jednej hulajnodze elektrycznej. - To lekkomyślne - komentuje pan Piotr, świadek niebezpiecznego zachowania. Za taką przejażdżkę grozi mandat.

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Trzy osoby na jednej hulajnodze

Źródło:
Kontakt24

Burze przetaczały się w piątek nad Polską. Jak przekazali strażacy, w całym kraju przeprowadzono 480 interwencji związanych z silnym wiatrem i intensywnymi opadami deszczu. Od naszych czytelników otrzymaliśmy materiały z załamania pogody.

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Uszkodzone dachy, zalane ulice. Ponad 400 interwencji po burzach

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, Sieć Obserwatorów Burz, PAP

W czwartkowy poranek w Koninie (Wielkopolskie), ale też pobliskich miejscowościach, słychać było trzy głośne huki. Jak poinformowała policja, miało to związek z przelotem samolotów sił sojuszniczych, "które przekraczały barierę dźwięku".

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Słyszeli głośne huki w Koninie. "Szyby się trzęsły", "ściany domu poruszyły się"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl, PAP

Podczas rejsu promu Stena Ebba płynącego ze szwedzkiej Karlskrony do Gdyni, jeden z pasażerów źle się poczuł. Mimo udzielonej na miejscu pomocy, konieczna była ewakuacja do szpitala w Szwecji. Po pasażera na statek przyleciał śmigłowiec.

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Płynęli ze Szwecji do Polski, na pokładzie promu lądował śmigłowiec. Konieczna była ewakuacja medyczna

Źródło:
Kontakt24