200 metrów, dwa przejścia. Na czerwonym i przed pieszymi

Do zdarzenia doszło w Gorzowie Wielkopolskim

Ignorował czerwone światło i pieszych na pasach. Zamiast się zatrzymać, po prostu jechał dalej. Jeden z pieszych uniknął potrącenia tylko dlatego, że zdążył odskoczyć. Policja zatrzymała już prawo jazdy mężczyźnie. Nagranie z Gorzowa Wielkopolskiego otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Jedno nagranie, dwie sytuacje. Obie z udziałem tego samego kierowcy. Obie na przejściach dla pieszych na ulicy Górczyńskiej w Gorzowie Wielkopolskim. Do zdarzenia doszło w czwartek, 24 października.

- Za kierownicą siedział starszy człowiek. Mam nadzieję, że była to osoba, która niedowidziała, bo jeśli ten kierowca zachował się tak celowo, to to jakaś tragedia - relacjonował pan Maciej, autor nagrania.

Na centymetry

Na nagraniu widać, jak kierowca zbliża się do przejścia dla pieszych, na którym znajdują się już trzy osoby. Zamiast zatrzymać się i udzielić im pierwszeństwa, przejeżdża tuż przed nimi. Jeden z mężczyzn odskoczył, by uniknąć potrącenia.

Co dalej? Kierowca pojechał jak gdyby nigdy nic. Chwilę później znalazł się przed kolejnymi pasami i znów zachował się niemal identycznie. Zignorował czerwone światło i przejechał tuż przed pieszymi.

- Powinien stracić prawo jazdy. Na 200 metrach doszło do trzech wykroczeń. Gdyby jeden z mężczyzn nie odskoczył, zostałby potrącony. Brak słów. Nie widziałem dalszej podróży tego pana, bo przejechał na czerwonym, a ja zostałem i już go nie dogoniłem – mówił Reporter 24.

Policja ustaliła kierowcę

Jak podała lubuska policja, policjanci zatrzymali prawo jazdy i skierowali wniosek o ukaranie do sądu wobec 76-letniego kierowcy.

"Mężczyzna, który zgłosił się do gorzowskiej komendy, przekazał nagranie policjantom. Sprawą zajęli się funkcjonariusze ruchu drogowego, którzy ustalili dane kierującego fordem" - podała Komenda Wojewódzka Policji w Gorzowie Wielkopolskim w swoim komunikacie. "Był to 76-letni mieszkaniec Gorzowa Wlkp., któremu policjanci zatrzymali prawo jazdy, w związku ze stworzeniem rażącego zagrożenia bezpieczeństwa na drodze. Wobec niego skierowany został wniosek o ukaranie do sądu, przed którym odpowie za swoje nieodpowiedzialne zachowanie" - dodano.

Czytaj też na tvn24.pl

Autor: aa/gp / Źródło: tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Siedem zarzutów korupcyjnych usłyszał ordynator jednego z oddziałów Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego w Kościanie. Lekarz za pieniądze miał potwierdzać nieprawdziwe informacje o stanie zdrowia pacjentów. Zarzuty usłyszało też sześć osób, które korzystały z jego usług.

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Ziębicach na Dolnym Śląsku. W zderzeniu samochodu osobowego z pociągiem zginęły dwie osoby. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

Pożar domu w Białymstoku. - Budynek jest cały w ogniu - informuje straż pożarna. Trwa akcja gaśnicza. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Rowerzysta został potrącony przez auto dostawcze w rejonie placu Unii Lubelskiej. Do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wstępne ustalenia policji wskazują, że do wypadku doszło na przejeździe dla rowerów.

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie rzadkiego zjawiska, nazywanego lodowymi włosami lub peruką wiedźmy. Jak powstają lodowe włosy?

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Do poważnego wypadku doszło na trasie S8 pod Wyszkowem. Bus uderzył tam w bariery. Pięć osób trafiło do szpitali.

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl