Kobieta pędziła pod prąd, 140 km/h. Policja sprawdzi monitoring

Trójmiasto-art

Centymetry od wypadku - tak internauta @Hubert opisuje zdarzenie, które nagrał w niedzielę na obwodnicy Trójmiasta. Na filmie widać samochód pędzący pod prąd. "Z naprzeciwka samochody gnały z podobną prędkością, kierowcy ostrzegali się przez CB radio" - relacjonuje internauta. Na miejsce wysłano patrol policji.

Kontakt24 - Opinia użytownika

"Kierowcy ostrzegali się przez CB radio"

Kierowca, od którego otrzymaliśmy nagranie, w niedzielę około godziny 18 zjechał z autostrady na obwodnicę Trójmiasta. W pewnym momencie na przeciwległym pasie ruchu zobaczył auto pędzące pod prąd. "Musiałem przyspieszyć do 130 km/h, aby dogonić ten samochód" - powiedział w rozmowie z Kontaktem 24 autor nagrania.

"Po około minucie wyciągnąłem telefon i zacząłem nagrywać. Kierowcy ostrzegali się przez CB radio" - relacjonował @Hubert. Jak dodał, gdy dogonił samochód okazało się, że kierowcą jest kobieta. Jechała z pasażerką. "Były nieświadome, że jadą pod prąd z prędkością ponad 140 km/h. Z naprzeciwka samochody gnały z podobną prędkością. Dzieliły je centymetry od wypadku" - napisał @Hubert.

Policja dostała zgłoszenie

Jak poinformowała nas asp. sztab. Marzena Szwed - Sobańska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Pruszczu Gdańskim, dyżurny przyjął zgłoszenie o samochodzie pędzącym pod prąd. "Na miejsce wysłano patrol, niestety kierowca tego pojazdu zdążył odjechać" - powiedziała rzeczniczka.

"Takie sytuacje nie zdarzają się często, jednak są zgłaszane. Na tej obwodnicy doszło już dwukrotnie do zdarzenia drogowego właśnie w taki sposób, że kierujący jechał przeciwnym pasem ruchu i zderzył się czołowo z nadjeżdżającymi pojazdami" - mówił w rozmowie z TVN 24 asp. Robert Nowicki. Jak dodał, jeden z tych wypadków był ze skutkiem śmiertelnym.

Rafał Ziółkowski z policji w Pruszczu Gdańskim w rozmowie z Reporterem TVN24 powiedział, że podobne sytuacje zdarzają się incydentalnie. Jak radził, kierowca który wjechał na drogę pod prąd powinien się zatrzymać, włączyć światła awaryjne, zadzwonić na numer awaryjny, a samochód oznaczyć trójkątem. Zaapelował także, by kierowcy, którzy są świadkami podobnego zdarzenia, poinformowali policję.

Sprawdzą monitoringi przy autostradzie

Jak wyjaśniał Nowicki, takie przypadki są problematyczne, ponieważ kierujący wjeżdżający na obwodnicę nie patrzą na znaki, co w efekcie może skończyć się wjechaniem na drogę pod prąd. "Jeżeli otrzymamy nagranie, to będziemy prowadzić postępowanie wyjaśniające w tej sprawie dążące do ukarania sprawcy tego wykroczenia" - mówił policjant. Dodał, że w tym przypadku można mówić o spowodowaniu dużego zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym.

Policja sprawdzi nagrania z monitoringu znajdującego się przy autostradzie. "Nie ma problemu w ustaleniu tego pojazdu, jeżeli został nagrany na monitorig" - zapewnił Nowicki. Jeżeli policji uda się ustalić sprawcę tego wykroczenia drogowego, to kierującej może grozić grzywna i punkty karne.

O podobnym przypadku pisaliśmy już w kwietniu, gdzie na A4 doszło do tragicznego finału. Czytaj więcej o "Jechała autostradą pod prąd. Zginęła po silnym zderzeniu z ciężarówką"

Czytaj także o szczegółach wypadku na obwodnicy Oleśnicy "Kierowcy dawali mu znaki"

Autor: aolsz/ja,jaś

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Rower jest pożyczony, a cel bardzo ambitny - przyjechać z Wrocławia do Lizbony. Maciej Pelc wyruszył w podróż przez Europę, aby zebrać pieniądze na operację starszego brata. Przejedzie osiem państw, sumie 4500 tysiąca kilometrów. - Jadę, sił mi nie brakuje. Z tyłu głowy mam to, że robię to w słusznym celu - powiedział w TVN24.

Jedzie na pożyczonym rowerze, zbiera pieniądze na operację brata. "Jeżeli będzie trzeba, przejadę świat dookoła"

Jedzie na pożyczonym rowerze, zbiera pieniądze na operację brata. "Jeżeli będzie trzeba, przejadę świat dookoła"

Źródło:
TVN24

W niedzielę Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później niż normalnie. W związku z tym kilkanaście lotów skierowano do innych miast, były też opóźnienia. Dlaczego?

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Lotnisko Chopina zostało otwarte godzinę później

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Wypadek w Jaktorowie w powiecie grodziskim (Mazowieckie). Kierująca autem osobowym uderzyła w samochodzik elektryczny, którym jechały dwie dziewczynki. Nikt nie ucierpiał.

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Dziewczynki jechały dziecięcym samochodzikiem elektrycznym. Zostały potrącone

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Ogromna wirująca kolumna piasku przemknęła przed jednym z hoteli w Jakuszycach (województwo dolnośląskie). Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z monitoringu, na którym ją widać. To tak zwany diabełek pyłowy.

"Małe tornado przed hotelem". Nagranie

"Małe tornado przed hotelem". Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

Dwa pożary na prywatnym, nieogrodzonym terenie w Świętochłowicach (woj. śląskie). Ogień został szybko opanowany. - Na wysypisku znajdują się śmieci w workach, odpady budowlane, gruz, styropian, tworzywa sztuczne - wymienia strażak, który był na miejscu i podejrzewa podpalenie. Kłęby dymu widać było w sąsiednich miastach.

Ogień na kolejnym wysypisku. Straż: to podpalenie

Ogień na kolejnym wysypisku. Straż: to podpalenie

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W centrum Częstochowy w zaparkowanym samochodzie jeden z przechodniów zauważył koziołka. Auto stało w słońcu, mężczyzna postanowił więc wybić szybę, by uratować zwierzę. Okazało się, że kierowca znalazł koziołka przy drodze i go zabrał. Prawdopodobnie zwierzę zostało potrącone. Zajęli się nim pracownicy jednego ze schronisk. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Usłyszał niepokojące stukanie" i zobaczył w aucie koziołka

"Usłyszał niepokojące stukanie" i zobaczył w aucie koziołka

Źródło:
tvn24.pl

Na wewnętrznym parkingu przy ulicy Krasińskiego w Szczecinie doszło do pożaru dwóch aut osobowych. Samochody spaliły się całkowicie. Nie było osób poszkodowanych. Ogień gasił jeden zastęp straży pożarnej. Nagranie z pożaru otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Na parkingu spłonęły dwa auta. Nagranie

Na parkingu spłonęły dwa auta. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje kobieta, która została potrącona przez samochód ciężarowy. 24-latka przechodziła przez przejście dla pieszych na ul. Sienkiewicza w Słupsku (woj. pomorskie). Zginęła na miejscu.

24-latka potrącona przez samochód ciężarowy. Zmarła na miejscu

24-latka potrącona przez samochód ciężarowy. Zmarła na miejscu

Źródło:
PAP

W okolicach Ustki w poniedziałek znaleziono martwą fokę. Pierwszą informację na ten temat i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Martwa foka na plaży w okolicach Ustki

Martwa foka na plaży w okolicach Ustki

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Ogromny pożar w Siemianowicach Śląskich. Ogień pojawił się w piątek na terenie składowiska odpadów. Kłęby czarnego dymu widać było z kilku kilometrów. Pożar jest opanowany, strażacy przelewają teren wodą, badają jakość powietrza. Podczas akcji gaszenia pożaru poszkodowanych zostało dwóch strażaków - jeden z nich trafił do szpitala.

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru składowiska odpadów

Dwóch strażaków poszkodowanych, trwa dogaszenie pożaru składowiska odpadów

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dziecko w wieku przedszkolnym spacerowało samotnie w Zielonej Górze. Jak przekazała policja, wyszło niezauważone z przedszkola. Sprawę będzie wyjaśniać policja. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Dziecko wyszło niezauważone z przedszkola w Zielonej Górze. Sprawą zajmuje się policja

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24

Zarząd Transportu Miejskiego informował o utrudnieniach dla pasażerów na ulicy Woronicza. Dla dwóch linii tramwajowych wyznaczono objazdy.

Na Mokotowie wykoleił się tramwaj

Na Mokotowie wykoleił się tramwaj

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poniedziałek przyniósł części kraju gwałtowną aurę. Pojawiły się burze, którym towarzyszył silny wiatr. Na Pomorzu wiało tak mocno, że drzewo spadło na tory. Konieczna była interwencja strażaków. Materiały z burzowego poniedziałku otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Drzewo spadło na tory. Gwałtowne burze w Polsce

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Niedziela przyniosła części kraju burze. Wiał też silny wiatr, który spowodował, że nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem pojawiła się potężna chmura piasku. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

"Było widać lekką panikę". Tumany piachu nad drogą ekspresową pod Szczecinkiem

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl