Tajemnicza substancja w sortowni śmieci. 30 osób trafiło do szpitala


Co najmniej 30 osób trafiło do szpitala po zatruciu w Zakładzie Gospodarowania Odpadami w miejscowości Gać (woj. dolnośląskie). Hala sortowni, w której przebywali poszkodowani, została zamknięta. Mimo kilkugodzinnej akcji służb, nie udało się ustalić, czym zatruła się obsługa zakładu. Pierwsze informacje o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Na brzeski Szpitalny Oddział Ratunkowy zaczęły w czwartek zgłaszać się osoby, które pracowały w hali sortowni Zakładu Gospodarowania Odpadami.

"Podejrzewamy siarkowodór"

Gdy na oddział zgłosiło się około 30 osób, lekarze powiadomili o sprawie strażaków, policję, prokuraturę i sanepid. - Obecnie przebywa u nas połowa zatrutych osób. Część musieliśmy odesłać do szpitala w Oławie - mówił około północy w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Andrzej Nimsz, lekarz dyżurny SOR w Brzegu. Jak poinformował, pracownicy zakładu uskarżali się m. in. na bóle głowy, nudności, bóle w klatce piersiowej i podrażnienia dróg oddechowych. - Wstępnie podejrzewamy, że to skutki zatrucia siarkowodorem. Jaka dokładnie była to substancja, ustalą strażacy - dodał.

Strażacy w akcji

Strażacy do około czwartej w nocy zabezpieczali teren zakładu. Obiekt został przeszukany. Na miejscu pojawiła się m.in. specjalistyczna jednostka ratownictwa chemicznego.

- Przyjechaliśmy na miejsce ze specjalistycznym sprzętem, ale nic nie udało się ustalić. Niewykluczone, że w odpadach znajdowała się niewielka ilość substancji toksycznej, która wcześniej została uwolniona podczas procesu recyklingu - poinformował w piątek rano mł. kpt. Bartłomiej Marcinów z KP PSP w Oławie

Dodał również, że w pewnym momencie czujniki wskazały obecność substancji, która mogła być przyczyną zatrucia. Z powodu jej znikomej ilości nie udało się jednak określić, co dokładnie to było.

O sprawie zawiadomiony został sanepid i Państwowa Inspekcja Pracy. - Hala sortowni, w której pracowały zatrute osoby, została zamknięta - powiedział rzecznik oławskiej straży.

Pracownicy wrócili do domów

Jak poinformował mł. kpt. Bartłomiej Marcinów, pracownicy sortowni, którzy zgłosili się do szpitala nie wymagali hospitalizacji. Wszyscy wrócili do domów, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na miejscu pracowało 10 zastępów straży pożarnej.

Autor: rydz,mg//tka

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o szybowcu, który zawisł na drzewie w Płocku przy ulicy Bielskiej. Straż pożarna potwierdziła, że pilot awaryjnie lądował i jest pod opieką lekarzy.

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Szybowiec awaryjnie lądował, zawisł na drzewie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar w fabryce mebli w Toruniu. Spłonęła hala produkcyjna, nie ma osób poszkodowanych. Straty są jednak bardzo duże. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana. To wyjaśni policyjne śledztwo.

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Pożar w fabryce mebli, spłonęła hala produkcyjna

Źródło:
tvn24.pl

Polak był świadkiem jednego z tornad, które w sobotnią noc uderzyły w stan Nebraska. Pogoda zaskoczyła mężczyznę w drodze, co zmusiło go do poszukiwania schronienia na stacji benzynowej. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

"Widok ludzi na podłodze, krzyczący personel. Jakbym grał w filmie katastroficznym"

Źródło:
Kontakt 24

Kierowca skody podczas wyprzedzania doprowadził do zderzenia z busem. W wyniku uderzenia, jego auto dachowało i wpadło na teren stacji benzynowej. - Nikomu nic poważnego się nie stało - informuje Grzegorz Jaroszewicz z gorzowskiej policji.

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Wylądował na dachu tuż obok dystrybutora. Może mówić o sporym szczęściu

Źródło:
tvn24.pl

Na Kontakt 24 napisał czytelnik, który był pasażerem lotu na trasie Bukareszt-Warszawa. Z jego relacji wynika, że podczas lądowania w samolot uderzył piorun. Jak opisał, w kabinie było słychać huk i widać oślepiające światło. Rzecznik przewoźnika potwierdził zdarzenie.

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

"Jeden wielki huk i oślepiające światło". W lądujący samolot uderzył piorun

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Kierowca samochodu dostawczego próbował zawrócić na torowisku tramwajowym przy ulicy Mogilskiej w Krakowie. Nie zdążył - w bok jego pojazdu uderzył tramwaj. Okazało się, że mężczyzna miał 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Pijany zawracał na torowisku naprzeciwko komendy, zderzył się z tramwajem

Źródło:
Kontakt 24

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd zakopianką. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło w miejscowości Chabówka na dwujezdniowym odcinku trasy.

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Pod prąd na zakopiance. "Inne auta musiały uciekać". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Zorza polarna pojawiła się na polskim niebie w sobotnią noc. W jej obserwacji nie przeszkodziły nawet chmury, których gruba warstwa otulała w nocy część naszego kraju.

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Zza zasłony chmur wyjrzały światła północy

Aktualizacja:
Źródło:
Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl, Kontakt 24

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl