- Izrael to nie tylko Jerozolima i Tel Awiw, to także interesujące rezerwaty przyrody - mówi pani Edyta, która na potwierdzenie swoich słów przysłała na Kontakt 24 zdjęcia z rezerwatu przyrody Banias w Izraelu. To kolejna podróż, w jaką możemy Was zabrać w ramach akcji "Pokaż nam świat".
TY RÓWNIEŻ UDAŁEŚ SIĘ W CIEKAWĄ PODRÓŻ? A MOŻE MIESZKASZ ZA GRANICĄ? CZEKAMY NA TWOJĄ RELACJĘ. DOŁĄCZ DO GORĄCEGO TEMATU I #POKAZNAMSWIAT Reporterka 24 to kolejna osoba, która pokazuje nam ciekawe miejsce na świecie. Tym razem wybieramy się do Izraela. Nie jest to jednak jedno z największych i popularnych wśród turystów miast, a rezerwat przyrody. Na Izrael z zupełnie innej strony patrzymy dzięki pani Edycie, która swoją podróż odbyła we wrześniu 2015 roku, a teraz postanowiła się nią podzielić.
- Ochłoda w upalne dni, ciekawa fauna i flora, sporo historii, a zimą jazda na nartach w okolicy. Banias to szczególne miejsce na mapie Izraela - opisuje Reporterka 24.
Piękno na granicy z Syrią
Nazwa rezerwatu pochodzi od przepływającej przez niego rzeki - Banias, jednej z trzech źródłowych rzek Jordanu. Rezerwat leży w północno-wschodniej części Izraela, tuż przy granicy z Syrią, na wzgórzach Golan.
- Okolica to bardzo urokliwy i - jak na Izrael - bardzo zielony rezerwat przyrody. Wędrówka wzdłuż potoku daje ochłodę nawet w najgorętsze dni - opowiada Reporterka 24. Na jej zdjęciach widzimy połączenie pięknych krajobrazów ze śladami historii. A tych jest tutaj sporo, ponieważ w Banias w przeszłości znajdowała się starożytna świątynia, której pozostałości można zobaczyć do dziś.
Ślady historii
W przeszłości teren ten należał do Cesarstwa Rzymskiego, a miejscowość zmieniła nazwę na Cezareę. W Biblii można wyczytać, że to właśnie w tym miejscu Piotr wyznał, że Jezus jest Mesjaszem. W X wieku na to miejsce przybyli Muzułmanie i nazwali je Banias. Mimo zmiennej historii nazwa ostała się do dziś. Ślady przeszłości widać jednak na każdym kroku. - Do dziś można zobaczyć na rzece małą elektrownię, ale także młyn, który działał do lat 80. XX wieku. Dzisiaj funkcjonuje jako małe muzeum - opowiada pani Edyta. Imponujące wrażenie na rzece robią wodospady, większe i mniejsze.
To miejsce pamięta wojnę
Banias to także obraz najnowszej i burzliwej historii, która rozgrywała się na tych terenach. Podczas izraelsko-arabskiej wojny sześciodniowej w 1967 roku, tereny te - należące wówczas do Syrii - zostały zajęte przez Izrael. - O walkach świadczą liczne pola minowe wokół rezerwatu. Zwracając uwagę na znaki ostrzegawcze nic nam jednak nie grozi - mówi Reporterka 24. Burzliwa historia nie zmienia jednak jednego faktu. Banias to miejsce z piękną przyrodą, które po prostu warto zobaczyć.
- Dzięki dużym zasobom wody, w rezerwacie przez cały rok znajduje się wiele roślin. Nie brakuje też zwierząt. Obok kun czy dzików, można trafić na góralka przylądkowego, który wyglądem przypomina wyrośniętą świnkę morską. - To szczególne miejsce - zapewnia autorka zdjęć.
O tym, że Reporterzy 24 lubią przemierzać świat, świadczy aktualizowana przez nas na bieżąco mapa. Oto relacje, które otrzymaliśmy od Was w ramach akcji "Pokaż nam świat":
Autor: sc/popi