"Nie był w stanie utrzymać się na nogach", a prowadził autobus. Kompletnie pijany kierowca usłyszy zarzuty

Kierowca autobusu był pijany

Kierowca autobusu był tak pijany, że nie był w stanie dmuchnąć w alkomat ani utrzymać się na nogach - informuje policja. Wcześniej mężczyzna zmienił trasę, co wzbudziło zaniepokojenie pasażerki. Po jej zgłoszeniu na miejscu pojawił się policyjny patrol i wtedy pijany kierowca uderzył w radiowóz. Teraz mężczyzna usłyszy zarzuty. Najpierw jednak musi wytrzeźwieć. Zdjęcia z Bielawy (woj. dolnośląskie) otrzymaliśmy od Telewizji Sudeckiej oraz serwisu doba.pl.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

- Pasażerka, która była w autobusie, zadzwoniła na policję, bo podejrzewała, że kierowca jest pijany. Jak mówiła, autobus jechał inną trasą, niż zwykle - relacjonował w niedzielę wieczorem w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 dyżurny policji w Dzierżoniowie.

Jak dodał, na miejsce natychmiast pojechał patrol. Policjanci namierzyli autobus linii nr 2 przy ul. Waryńskiego. Wydarzenia przybrały jednak nieoczekiwany finał, bo pojazd wjechał w stojący przed nim radiowóz, przepychając go parę metrów.

"Nie był w stanie utrzymać się na nogach"

Kierowca autobusu został zatrzymany. Jak się okazało, przypuszczenia pasażerki szybko się potwierdziły. - 55-letni kierowca nie był w stanie dmuchnąć w alkomat. Gdy już to zrobił, badanie wykazało u niego 3,6 promila - poinformował dyżurny dzierżoniowskiej komendy.

W rozmowie z reporterką TVN24 asp. sztab. Łukasz Dutkowiak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu relacjonował, że kierowca autobusu nie reagował na sygnały policjantów, żeby się zatrzymał. - Mężczyzna wjechał centralnie w radiowóz. Jeden z policjantów wsiadł do środka, wyjął kluczyki ze stacyjki i zatrzymał kierowcę, który był kompletnie pijany. Nie był w stanie utrzymać się na własnych nogach - przekazał asp. sztab. Dutkowiak. Jak dodał, kiedy mężczyzna wytrzeźwieje, zostanie przesłuchany i prawdopodobnie we wtorek usłyszy zarzuty.

Pasażerom autobusu nic się nie stało. W środku były dwie kobiety i kierowca. Poszkodowany został natomiast policjant. - Funkcjonariusz uskarżał się na ból w szyi - poinformował dyżurny policji w Dzierżoniowie.

Z racji tego, że w zdarzeniu brał udział radiowóz, na miejscu pojawiła się prokuratura.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: ank,kz//tka,popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W piątek w alei Niepodległości spłonął samochód elektryczny wart około milion złotych. Jego kierowca chciał uniknąć zderzenia z innym autem, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup. Auto zajęło się ogniem. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać moment uderzenia.

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Najpierw dym, po kilku sekundach żywy ogień. Moment uderzenia w słup i pożar luksusowego elektryka

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt 24

Incydent podczas piątkowych uroczystości upamiętniających 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zakapturzony mężczyzna stanął przy Pomniku Bohaterów Getta, trzymając flagę Palestyny. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Z palestyńską flagą przy Pomniku Bohaterów Getta

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl, PAP

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

W kwietniu pogoda jest bardzo zmienna - raz letnia, raz zimowa - o czym mogliśmy się przekonać w ostatnim czasie. Mamy za sobą letnią Wielkanoc, a teraz w części kraju spadł śnieg. W piątek rano biało było w Bukowinie Tatrzańskiej.

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

W Bukowinie Tatrzańskiej leży śnieg. "Na początku stycznia nie zaznałam takich widoków"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Potężna ulewa nawiedziła Dubaj i spowodowała, że zalane zostały drogi, metro i lotnisko. O sytuacji w największym mieście Zjednoczonych Emiratów Arabskich opowiadali Polacy.

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

"Zamknięte są szkoły, biura". Relacje Polaków z zalanego Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, Reuters

Potężna ulewa w Dubaju doprowadziła do licznych podtopień. Pod wodą znalazło się wiele dróg. - Po przejechaniu kilku kilometrów znaleźliśmy się na głównej drodze i utknęliśmy na wiele godzin - relacjonowała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 pani Joanna.

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

"Ponad 16 godzin spędziłam w taksówce, żeby przejechać kilka kilometrów". Relacja Polki z Dubaju

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

W Krynicy-Zdrój (woj. małopolskie) doszło do niebezpiecznego zdarzenia. 80-latek zjechał na przeciwległy pas ruchu przed rondem i zaczął jechać pod prąd. Inny kierowca, widząc to zachowanie zarejestrował całą sytuację i ruszył za autem. Nagranie dostaliśmy na Kontakt 24.

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Jechał pod prąd. "Powiedział, że w Kalifornii nie mają rond". Nagranie

Źródło:
tvn24.pl, kontakt 24

W pobliżu centrum handlowego na Pradze Południe doszło we wtorek wieczorem do zderzenia trzech aut. Policja przekazała, że sprawca kolizji był nietrzeźwy. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Wieczorne zderzenie trzech aut, sprawca był nietrzeźwy

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Ciała martwych 29 krów odnaleziono w prywatnym gospodarstwie w miejscowości Smólsk (woj. kujawsko-pomorskie). Zwierzęta nie miały zapewnionej odpowiedniej opieki, w tym pokarmu i dostępu do wody. Do sprawy zatrzymano 48-latka. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Kilkadziesiąt martwych krów w gospodarstwie. "Nie miały pokarmu i dostępu do wody"

Źródło:
tvn24.pl

Po wyjątkowo ciepłym początku kwietnia do Polski powróciła zimowa aura. Śnieg spadł we wtorek rano na północy kraju. Ochłodzenie może trwać nawet do końca kwietnia.

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Załamanie pogody. Wróciły opady śniegu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt 24, TVN24

Fiat 126p utknął między szlabanami na przejeździe kolejowym w Lesznie (Wielkopolskie). Na pomoc kierowcy ruszył świadek zdarzenia, pan Sebastian. Informację wraz z nagraniem przesłał redakcji Kontaktu 24. "W sytuacji zagrożenia należy pamiętać o tym, że rogatki można wyłamać" - przypominają kolejarze.

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Auto utknęło między rogatkami, świadek ruszył z pomocą. Nagranie

Źródło:
Kontakt 24

W czwartek późnym wieczorem w warszawskich Włochach doszło do pożaru miejskiego autobusu. Żaden pasażer nie ucierpiał, ale pojazd spłonął doszczętnie. Zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Spłonął miejski autobus

Spłonął miejski autobus

Źródło:
tvnwarszawa.pl