Cztery osoby trafiły do szpitala w wyniku ataku, do którego doszło podczas Juwenaliów na terenie miasteczka studenckiego Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Według pierwszych informacji, które otrzymaliśmy na Kontakt 24, osoby te zostały ranione nożem. Jak poinformowała policja, do szpitala trafiły trzy osoby z ranami kłutymi. "Zatrzymaliśmy dwie osoby. Niewykluczone, że usłyszą zarzut usiłowania zabójstwa" - potwierdziła nam policja.
Do ataku doszło około godziny 3 nad ranem na terenie miasteczka studenckiego AGH. Mężczyźni w wieku 19 i 20 lat pojawili się przed klubem, gdzie odbywała się impreza studencka. "Chcieli się na nią wkręcić. Byli pijani, agresywni, szukali zaczepki i zaatakowali grupę czterech studentów" - relacjonował w TVN24 Dariusz Nowak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Niewykluczony zarzut usiłowania zabójstwa
Jak dodał, agresywni mężczyźni wyciągnęli noże i zaatakowali studentów. Napastnicy ranili czterech mężczyzn. "Trzech z nich doznało bardzo poważnych obrażeń brzucha. Jeden z ranionych studentów po opatrzeniu został zwolniony ze szpitala do domu. Trzej studenci w wieku 20-23 lata nadal przebywają w szpitalu a ich stan jest poważny, szczególnie jednego z nich" - mówił Nowak.
"Zatrzymaliśmy dwóch agresorów. Jak wytrzeźwieją, zostaną im postawione zarzuty i niewykluczone, że może to być nawet zarzut usiłowania zabójstwa" - powiedział Nowak. "Policja przesłuchuje osoby, które były na tej imprezie. Mamy dużo materiałów, które ewidentnie wskazują na dwóch zatrzymanych. Znaleźliśmy dwa noże, którymi atakowano" - dodał policjant.
Według policji, zatrzymani mężczyźni mają "bogatą kartotekę" - w przeszłości byli zatrzymywani m.in. za rozboje.
Znaleziono ich z poważnymi ranami brzucha
Joanna Sieradzka, rzeczniczka krakowskiego pogotowia ratunkowego, informuje o dwóch ciężko rannych osobach (a nie - jak policja - o trzech). Jak stwierdziła, pierwsze wezwanie do rannych dyspozytorzy otrzymali do akademika przy ul. Budryka. Tam znaleziono młodego mężczyznę z poważnymi ranami brzucha. W bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala. Jak dodała, w tym samym budynku znajdował się młody człowiek z mniej poważną raną ciętą głowy, który również został odwieziony do szpitala. W kolejnym wezwaniu w oddalonym o kilkaset metrów akademiku przy ul. Rostafińskiego, ratownicy opatrzyli mężczyznę z ranami kłutymi klatki piersiowej i brzucha. W bardzo ciężkim stanie został odwieziony do szpitala. W pobliżu znajdował się czwarty mężczyzna z ranami głowy. Do szpitala trafił w stanie dobrym - poinformowała Sieradzka.
W nocy krakowskie pogotowie miało 200 juwenaliowych interwencji
Według Sieradzkiej, minionej nocy na ponad 380 wyjazdów karetek pogotowia w Krakowie około 200 interwencji dotyczyło juwenaliowych zabaw studenckich. Były one związane głównie z zatruciami alkoholem, pobiciami, zasłabnięciami i omdleniami.
Autor: aolsz//tka