Lawa rozświetliła mrok. "To była najpiękniejsza rzecz, jaką w życiu widziałem!"

Materiał użytkownika

Przed kilkoma dniami z około osiemsetletniej drzemki obudził się islandzki wulkan Fagradalsfjall. W sobotę teren został otwarty dla turystów. Jeden z Polaków mieszkających na wyspie postanowił w nocy wybrać się na szczyt, a swoją relacją podzielił się z redakcją Kontaktu 24.

Film z erupcji Fagtadalsfjall 1

Wulkan Fagradalsfjall na półwyspie Reykjanes na Islandii wybuchł w piątek w nocy. Lawa przebiła się przez szczelinę i wytrysnęła na wysokość około 100 metrów. Niebo zabarwiło się na niepokojącą czerwoną barwę.

Mieszkańcy Islandii byli przygotowani na potencjalny wybuch, ponieważ od tygodni odczuwali wstrząsy ziemi. Meteorolodzy potwierdzili, że erupcja wulkanu nie była poważna i okolicznym miastom nie zagrażało niebezpieczeństwo. Wulkan nie uwolnił także dużej ilości szkodliwych gazów i popiołu, dlatego mieszkańców poproszono jedynie o zamknięcie okien. To pierwsze przebudzenie się Fagradalsfjalla od około 800 lat.

Relacja Reportera 24

W sobotę szef islandzkiej obrony cywilnej ogłosił, że wulkan jest wystarczająco bezpieczny, bo do niego podejść. Jak relacjonował Reporter 24 Piotr Roszkowski, kilka godzin po ogłoszeniu decyzji udało mu się dotrzeć na szczyt.

- To była najpiękniejsza rzecz, jaką w życiu widziałem! Zdjęcia zostały wykonane w nocy z soboty na niedzielę, w godzinach 1.30-4.30. Trzymałem się na dystans. Za każdym razem, gdy podchodziłem bliżej, aby uzyskać lepsze zdjęcia, zakrywałem twarz i ograniczałem czas do minimum. W pobliżu znajdowała się również grupa Search and Rescue z gazometrami - opisał. Pan Piotr dodał, że obecnie sytuacja na Islandii jest stabilna. Otwarty wulkan z jeszcze nie do końca zastygniętą lawą przyciąga tłumy turystów. Jednak nie wszyscy są odpowiednio przygotowani. Droga do miejsca jest bardzo długa, a pogoda nie ułatwia wędrówki. Jak poinformował Reporter 24, dostęp do wulkanu od jednej strony został zablokowany, ze względu na ryzyko otwarcia się nowej szczeliny. - Zagrożenia dla ludzi i infrastruktury nadal nie ma. Nie licząc odwiedzających, którzy niepoprawnie się przygotowali lub lekceważąco podchodzą do wulkanu - stwierdził pan Piotr.

Czytaj też na tvnmeteo.pl

Film z erupcji Fagtadalsfjall 2
Film z erupcji Fagtadalsfjall 3
Film z erupcji Fagtadalsfjall 4
Film z erupcji Fagtadalsfjall 5
Film z erupcji Fagtadalsfjall 6

Autor: kw / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Po ulicach Radomia chodziła kobieta uzbrojona w nóż. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, skierowała ostrze w ich stronę i nie wykonywała poleceń. Jeden z funkcjonariuszy został ranny, kobietę zatrzymano.

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Chodziła z nożem po ulicy. Ranny policjant

Źródło:
Kontakt24

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"

Źródło:
tvn24.pl

Za nami ostatnia pełnia 2025 roku. W nocy z czwartku na piątek na niebie mogliśmy podziwiać tzw. Zimny Księżyc. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia od naszych czytelników.

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Superksiężyc zalśnił na niebie. Ostatni w tym roku

Źródło:
Kontakt24, National Geographic

Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Pijany urzędnik w starostwie powiatowym. Interweniowała policja

Źródło:
TVN24

W nocy w hali garażowej na gdyńskim Witominie wybuchł pożar. Spłonęło osiem aut, a kilkanaście i część instalacji elektrycznej zostało uszkodzonych.

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Pożar w hali garażowej, spłonęło kilka aut

Źródło:
Kontakt24/TVN24

Świadek nagrał samochód jadący pod prąd drogą numer 94 między Wieliczką a Krakowem. Jak wskazuje mężczyzna, do niebezpiecznej sytuacji mogło przyczynić się złe oznakowanie budowanego pod Wieliczką skrzyżowania.

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Pod prąd jechała w stronę Krakowa. "Była zdenerwowana"

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Stał w korku, nagle zjechał z ulicy i wjechał na chodnik, gdzie kontynuował jazdę - takie nagranie z Białegostoku otrzymaliśmy na Kontakt24. Jeden z pieszych musiał zejść kierowcy z drogi. - Zachowywał się jakby był na ulicy - opisał świadek. O komentarz do sprawy poprosiliśmy byłego policjanta i biegłego z zakresu analizy i rekonstrukcji wypadków drogowych.

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Stał w korku i nagle zjechał na chodnik. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Tramwaj linii 11 uderzył w kamienicę przy ul. Parkowej w centrum Szczecina. Cztery osoby zostały ranne, a jedna z nich została hospitalizowana. Służby ustalają przyczyny zdarzenia. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia ze zdarzenia.

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Tramwaj wypadł z toru i uderzył w kamienicę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24