Sójka utknęła w płocie. Uratowało ją szczekanie
Czegoś podobnego nie widzieliśmy - relacjonowała pani Dominika, która razem z mężem i synem uratowała sójkę w podwarszawskich Łazach. Ptak utknął w płocie, w którym zaklinowała mu się głowa. Dzięki sprawnej akcji wszystko dobrze się skończyło. Zdjęcia i nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
W czwartkowy poranek syn pani Dominiki wybrał się na spacer z dwoma psami. To one, szczekaniem, poinformowały opiekuna o nietypowej sytuacji.
- Są bohaterami. Lala i Reks zaczęły szczekać i zwróciły uwagę syna na płot, gdzie utknęła sójka - wyjaśniła pani Dominika.
"Pod płotem było dużo piór"
- Gdyby psy go nie zauważyły, kot mógłby się zaczaić. Płot, w którym ptak był uwięziony, jest oddalony. Nikt mógłby go nie zauważyć. Ptak chyba jakiś czas się szamotał, bo pod płotem było dużo piór - relacjonowała.
Sójkę oswobodził przyodziany w rękawice mąż Reporterki 24. Na nagraniu widać, że ptak w niemal tej samej chwili odlatuje. - Chyba był oszołomiony. Kiedy mąż go wypuścił, szybko odfrunął i usiadł na gałęzi. Nie wymagał interwencji, nic mu nie było, więc zostawiliśmy go w spokoju. Nie wiem, jak on to zrobił, ale podejrzewam, że mógł zsunąć się z płotu. Często widuję w tej okolicy sójki, ale czegoś podobnego nie widzieliśmy - dodała.
Autor: ok/kab
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Na szkoleniu dla funkcjonariuszy pełniących obowiązki negocjatorów policyjnych zjawił się policjant pod wpływem alkoholu - taką informację otrzymaliśmy na Kontakt24. Funkcjonariusz to zastępca komendanta powiatowego policji w Stalowej Woli (Podkarpacie). Jak informuje zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, zastępca komendanta został odwołany ze stanowiska, wszczęto też postępowanie dyscyplinarne.
Wysoko postawiony policjant na szkoleniu, wcześniej pił alkohol. Są konsekwencje
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.