Zderzenie na autostradzie. "Z jednego z samochodów wypadł chłopiec". Nie żyje

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4

Nie żyje dziewięcioletni chłopiec, który w niedzielę w wyniku wypadku wypadł z samochodu i trafił w ciężkim stanie do szpitala. Według ustaleń policji dziecko najprawdopodobniej było przypięte pasami, jednak po uderzeniu pojazdu w bariery zostały one rozerwane. Chwilę wcześniej mercedes wyprzedzał inny pojazd, a następnie oba samochody się zderzyły. Okoliczności tragedii nie są jeszcze jasne. Nagranie z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Wypadek autostrada Kraków-Tarnów

Nie udało się uratować życia dziewięcioletniego chłopca, który w niedzielę (21 maja) około południa uczestniczył w wypadku na autostradzie A4 w Biadolinach Radłowskich na odcinku Brzesko-Tarnów. Zderzyły się tam dwa samochody osobowe, oba jadące w kierunku Rzeszowa.

Czytaj też na tvn24.pl

- Jednym podróżowała rodzina z Polski z dziećmi, drugim kierowała kobieta z Ukrainy. W wyniku wypadku z jednego z samochodów wypadł dziewięcioletni chłopiec, który doznał poważnych obrażeń nogi i został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie - przekazywał w niedzielę oficer prasowy tarnowskiej policji, Paweł Klimek.

Niestety, jak poinformował w poniedziałek rzecznik, chłopiec zmarł.

Według policjantów dziewięciolatek prawdopodobnie miał zapięte pasy, ale zostały one rozerwane w wyniku uderzenia auta w bariery.

Trzy osoby trafiły do szpitala

Do szpitala trafił też sześcioletni chłopiec i kobieta jadąca tym samym samochodem. Mężczyzna - kierowca - trafił do szpitala w Tarnowie.

- Te osoby nie odniosły poważnych obrażeń, zostały przetransportowane do szpitali na badania kontrolne - poinformował Klimek.

Obywatelka Ukrainy, która jechała drugim autem, nie odniosła obrażeń. Jak powiedział Klimek, w chwili zdarzenia była trzeźwa.

- Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia są wyjaśniane. Czy mercedes za szybko wyprzedzał? Czy kierująca volkswagenem zjechała na drugi pas? Mamy rozbieżne informacje - powiedział Klimek.

Autor: ms/tam / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Trwa akcja ratownicza w Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju. Wiceprezes JSW Adam Rozmus przekazał, że służby szukają dwóch górników po tym, jak na poziomie około 900 metrów pod ziemią "doszło do wydzielenia się dużej ilości metanu".

Akcja ratownicza w kopalni. Wciąż nie ma kontaktu z dwoma górnikami

Akcja ratownicza w kopalni. Wciąż nie ma kontaktu z dwoma górnikami

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Siedem zarzutów korupcyjnych usłyszał ordynator jednego z oddziałów Wielkopolskiego Centrum Neuropsychiatrycznego w Kościanie. Lekarz za pieniądze miał potwierdzać nieprawdziwe informacje o stanie zdrowia pacjentów. Zarzuty usłyszało też sześć osób, które korzystały z jego usług.

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Ordynator ze szpitala psychiatrycznego z zarzutami korupcyjnymi

Źródło:
Kontakt 24, tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym w Ziębicach na Dolnym Śląsku. W zderzeniu samochodu osobowego z pociągiem zginęły dwie osoby. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Samochód wjechał pod pociąg. Są ofiary śmiertelne

Źródło:
tvn24.pl

Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl / Kontakt24

Pożar domu w Białymstoku. - Budynek jest cały w ogniu - informuje straż pożarna. Trwa akcja gaśnicza. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Chmura dymu nad miastem. "Cały budynek w ogniu"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Rowerzysta został potrącony przez auto dostawcze w rejonie placu Unii Lubelskiej. Do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wstępne ustalenia policji wskazują, że do wypadku doszło na przejeździe dla rowerów.

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Rowerzysta potrącony przez auto dostawcze. Śmigłowiec LPR lądował przed centrum handlowym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcie rzadkiego zjawiska, nazywanego lodowymi włosami lub peruką wiedźmy. Jak powstają lodowe włosy?

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Peruka wiedźmy w Gdańsku. Reporterka24 miała farta

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Z pociągu ewakuowano 480 osób

Źródło:
tvn24.pl/PAP

Do poważnego wypadku doszło na trasie S8 pod Wyszkowem. Bus uderzył tam w bariery. Pięć osób trafiło do szpitali.

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Bus uderzył w bariery, pięć osób w szpitalach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Tarchominie strażacy pomogli gołębiowi, który zaplątał się w siatkę. Ptak utknął na ósmym piętrze bloku. Ratownicy użyli podnośnika.

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Gołąb zaplątał się w siatkę. Strażacy musieli się dostać na ósme piętro

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl