O pożarze budynku gospodarczego w Ustce (Pomorskie) poinformował nas Reporter 24, pan Mariusz. W swojej relacji zaznaczył, że była to dawna pralnia. Słupska straż pożarna przekazała, że płonący budynek gasiły cztery jednostki straży pożarnej, a w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych.
"We wtorek wieczorem w Ustce strażacy walczyli z groźnym pożarem budynku, w którym znajdowała się dawna pralnia" - napisał do nas pan Mariusz. Wysłał również zdjęcia i nagrania, na których widać pracujących strażaków.
Skontaktowaliśmy się z z młodszym kapitanem Piotrem Basarabem, oficerem prasowym Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.
- O godzinie 20:40 wybuchł pożar budynku gospodarczego przy ulicy Marynarki Polskiej 31. W budynku znajdowała się sprężarka obsługująca klimatyzację w pobliskim hotelu. Brak poszkodowanych. Zasilanie wodne z hydrantu przy ulicy Kosynierów. Spłonął budynek gospodarczy - przekazał strażak.
- Udział brały cztery zastępy: dwie Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze, Ochotnicza Straż Pożarna Duninowo i Wojskowa Straż Pożarna - dodał w komunikacie wysłanym do redakcji Kontaktu 24.
Autor: jw/popi / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Zatrzymanie jednego z opiekunów na obozie letnim dla dzieci, który odbywał się w województwie śląskim. Mężczyzna - jak przekazuje policja - "miał dopuścić się niewłaściwego zachowania względem osoby nieletniej". Informację o sprawie dostaliśmy na Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.
"Sześć minut wisieliśmy nad Soliną, bez żadnych informacji"
Wtorek to kolejny burzowy dzień w Polsce. W województwach warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim zaobserwowano leje kondensacyjne, czyli zalążki trąb powietrznych.
Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna i kapsuła Dragon - taki widok mogliśmy podziwiać w nocy z poniedziałku na wtorek na polskim niebie. Na pokładzie statku kosmicznego znajduje się polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który we wtorek wróci z ISS na Ziemię. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.
Kapsuła Dragon nad Polską. Oglądaliście ostatni lot Sławosza
Trwa dogaszanie pożaru hali produkcyjnej w Siemianowicach Śląskich - poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik. Na miejscu łącznie pracowało 48 zastępów straży pożarnej. Do pożaru miało dojść podczas obsługi maszyny do cięcia z laserem.
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich. Straty "ograniczone do minimum"
W Mińsku Mazowieckim zapaliła się hala produkcyjna. W szczytowym momencie z ogniem walczyło około 280 strażaków. W nocy pożar został opanowany, trwa dogaszanie terenu.
Ogromny pożar pod Warszawą. Hala spłonęła, dach zapadł się do środka
- Źródło:
- tvn24.pl, Kontakt24, PAP
Burze z gradem przechodziły w niedzielę nad Polską. W południowej części kraju strażacy mieli pełne ręce roboty - na Podkarpaciu doszło do przerw w dostawach prądu, a w Małopolsce wiatr zwiał dach z kościoła. Groźnie wyglądające chmury szelfowe pojawiły się także na północy.
Przerwy w dostawach prądu, podtopienia. Burzowa niedziela w Polsce
W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.
Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"
W jednej chwili stracili dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i majątki. Trwa wyjaśnianie, co było przyczyną wielkiego pożaru w Ząbkach pod Warszawą. Mieszkańcy twierdzą, że spalony dach nie został jeszcze zabezpieczony, przez co szkody mogą być większe.
Spalony dach budynku nie został zabezpieczony. Mieszkańcy się boją, prokuratura tłumaczy
- Źródło:
- "Uwaga!" TVN, Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Nietypowa sytuacja w poznańskim zoo. Przez uszkodzoną bramkę zagrody wydostał się jeden z takinów. Zwierzę przeszło kilka metrów i zatrzymało się przy pobliskich krzewach. Zamiłowanie do świeżych, zielonych liści okazało się silniejsze niż chęć dalszego zwiedzania.