O pożarze budynku gospodarczego w Ustce (Pomorskie) poinformował nas Reporter 24, pan Mariusz. W swojej relacji zaznaczył, że była to dawna pralnia. Słupska straż pożarna przekazała, że płonący budynek gasiły cztery jednostki straży pożarnej, a w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych.
"We wtorek wieczorem w Ustce strażacy walczyli z groźnym pożarem budynku, w którym znajdowała się dawna pralnia" - napisał do nas pan Mariusz. Wysłał również zdjęcia i nagrania, na których widać pracujących strażaków.
Skontaktowaliśmy się z z młodszym kapitanem Piotrem Basarabem, oficerem prasowym Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku.
- O godzinie 20:40 wybuchł pożar budynku gospodarczego przy ulicy Marynarki Polskiej 31. W budynku znajdowała się sprężarka obsługująca klimatyzację w pobliskim hotelu. Brak poszkodowanych. Zasilanie wodne z hydrantu przy ulicy Kosynierów. Spłonął budynek gospodarczy - przekazał strażak.
- Udział brały cztery zastępy: dwie Jednostki Ratowniczo-Gaśnicze, Ochotnicza Straż Pożarna Duninowo i Wojskowa Straż Pożarna - dodał w komunikacie wysłanym do redakcji Kontaktu 24.
Autor: jw/popi / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
W Kopalni Węgla Kamiennego "Pniówek" niedaleko Jastrzębia-Zdroju doszło do wypływu metanu. Wiceprezes JSW Adam Rozmus poinformował przed północą, że w wyniku tego zdarzenia zginęło dwóch górników.
Wypadek w kopalni "Pniówek". Nie żyją dwaj górnicy
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
