Slalomem przez wąską uliczkę, kobieta zatrzymała się na słupie. Niebezpieczna jazda w oku kamery
Kierująca dacią jechała slalomem przez wąską uliczkę na starym mieście w Szczecinie. Według jednego ze świadków, po drodze miała rozbić kilka ogródków, a w końcu zatrzymała się na słupie. Niebezpieczną jazdę zarejestrowała kamera monitoringu. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godzinie 6 rano. Kobieta wjechała w ulicę Osiek w Szczecinie. Jej niebezpieczną jazdę zarejestrowała kamera monitoringu zamontowana na jednej z kamienic. Nagranie na Kontakt 24 przesłał nam właściciel budynku.
- Widać na nim szalony rajd kierowcy - przekazał pan Artur, od którego otrzymaliśmy nagranie. - Rozbił po drodze kilka ogródków i zatrzymał się na słupie - dodał.
Pan Artur przesłał również drugie nagranie, na którym widać rozbity samochód. - Tak się zakończyła wyprawa - podsumował mężczyzna.
Sprawę bada policja
Sierżant sztabowy Paweł Pankau z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie przyznał, że funkcjonariusze dostali takie zgłoszenie.
- Samochód wjechał w metalowy słupek i go uszkodził. Do zdarzenia doszło po godzinie 6 na ulicy Osiek w Szczecinie. Kierująca po trzydziestce. To, czy w momencie zdarzenia była trzeźwa, określą badania. Na szczęście nikomu nic się nie stało - przekazał Pankau.
Autor: jw,MAK/tam,mj / Źródło: Kontakt 24 / tvn24.pl
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Trwa dogaszanie pożaru hali produkcyjnej w Siemianowicach Śląskich - poinformował wojewoda śląski Marek Wójcik. Na miejscu łącznie pracowało 48 zastępów straży pożarnej. Do pożaru miało dojść podczas obsługi maszyny do cięcia z laserem.
Pożar hali w Siemianowicach Śląskich. Straty "ograniczone do minimum"
Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.
Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"
W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.
Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"
Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.
Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób
W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.
Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało
- Źródło:
- tvn24.pl
Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.
W kotłowni ośrodka wypoczynkowego w Ustce (Pomorskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Pasażerowie lotu z Poznania na Fuerteventurę przez kilka godzin siedzieli w samolocie gotowi do podróży. W końcu wystartowali, ale - jak relacjonuje jeden z turystów - to wcale nie oznaczało końca ich kłopotów. Samolot wylądował w nocy na sąsiedniej wyspie Gran Canaria. - Śpimy z dziećmi na lotnisku, nie wiedząc, co przyniosą nam kolejne godziny - przekazał mężczyzna redakcji Kontakt24.