Auto wjechało w kolejkę wąskotorową. "Przednie koła parowozu spadły z szyn"
Jak przekazała koszalińska policja, w wyniku zderzenia samochodu osobowego z parowozem jedna osoba trafiła do szpitala. Do zdarzenia doszło we wsi Rosnowo (Zachodniopomorskie). Pierwszą informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Kierująca samochodem marki Opel Astra na niestrzeżonym przejeździe kolejowym uderzyła w kolejkę wąskotorową, która kursuje na trasie Koszalin-Rosnowo" - napisał pan Adrian, który wysłał nam zdjęcia z miejsca zdarzenia.
Wykoleił się parowóz
Aspirant sztabowy Rafał Skoczylas z Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie przekazał, że do zdarzenia doszło w czwartkowe popołudnie.
- Informację otrzymaliśmy po godzinie 15:30. Kierująca oplem astrą wjechała na niestrzeżony przejazd kolejowy i uderzyła w przejeżdżający skład kolei wąskotorowej. Konkretnie, to auto uderzyło w parowóz, który ciągnął ten skład, w wyniku czego doszło do wykolejenia się maszyny. Z szyn spadły przednie koła parowozu - mówił policjant.
Dodał, że kierująca oplem była trzeźwa. - Kobieta trafiła do szpitala z urazem ręki - powiedział.
- Zaraz po wykonaniu czynności przez policjantów, na miejscu pojawili się pracownicy kolei, by ustawić parowóz z powrotem na torach - zakończył aspirant sztabowy Skoczylas.
Autor: jw / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Podchorąży z Wojskowej Akademii Technicznej doznał obrażeń w wyniku działania dwóch innych żołnierzy. Rektor uczelni wszczął wobec nich postępowanie dyscyplinarne. Incydent bada Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Ursynów.
Ranny podchorąży, postępowanie dyscyplinarne wobec jego kolegów
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Po tym jak służby otrzymały zgłoszenie o podejrzanym pakunku, ewakuowano pociąg relacji Przemyśl-Kijów. W składzie znajdowało się 480 osób. Wszyscy pasażerowie zostali bezpiecznie wyprowadzeni. "Nie znaleziono żadnych niebezpiecznych przedmiotów" - podała policja.
Z pociągu ewakuowano 480 osób
W czwartek wieczorem policjanci interweniowali w jednym z mieszkań w związku z awanturą domową. W lokalu zabarykadował się mężczyzna. Okazało się, że 45-latek był poszukiwany, tak jak i jego 39-letnia partnerka. Nastoletnie dzieci pary trafiły do pogotowia opiekuńczego.
Awantura i siłowe wejście policjantów. Rodzice poszukiwani, dzieci w pogotowiu opiekuńczym
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl, Kontakt24
Najpierw jeden, za nim kilka kolejnych. Przez drogę niedaleko Krynek (Podlaskie) przebiegły żubry, co uwiecznił czytelnik Kontaktu24. Jak skomentował autor nagrania, żubry zazwyczaj rozglądają się przed przejściem przez jezdnię, jak gdyby upewniały się, czy są bezpieczne.
Pierwszy odważnie, drugi z rezerwą. Tak żubry przechodziły przez jezdnię
Czytelnik wysłał na Kontakt24 film z niebezpiecznej sytuacji, która miała miejsce na trasie S3 na wysokości Międzyrzecza (Lubuskie). Jadący za nim kierowca oślepiał go długimi światłami, gdy ten wyprzedzał ciężarówkę. A potem hamował tuż przed maską.
Oślepiał długimi, hamował tuż przed maską. Nagranie
W sobotę po południu doszło do awarii w PKO BP. "Występowały utrudnienia w korzystaniu z BLIK oraz płatnościami na telefon do i z innych banków" - poinformowała biznesową redakcję tvn24.pl Aneta Styrnik-Chaber z Departamentu Komunikacji Korporacyjnej PKO BP.
Koniec awarii w największym banku w Polsce. "Przepraszamy za utrudnienia"
- Źródło:
- tvn24.pl
Policjanci dostali zgłoszenie o nietrzeźwym urzędniku w starostwie powiatowym w Żaganiu (województwo lubuskie). Na miejscu potwierdzili informację - mężczyzna miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Starostwo wdrożyło już swoje wewnętrze procedury.
