"Grzmoty były tak potężne, że niejeden dorosły zastygł"

Materiał użytkownika

Cztery osoby zginęły, a ponad 100 jest rannych po uderzeniu pioruna podczas burzy, która niespodziewanie pojawiła się w rejonie Giewontu w Tatrach. - Po godzinie 13 na Krupówkach słychać było pierwsze grzmoty i widać błyskawice szalejące nad Zakopanem. Chwilę później usłyszeliśmy kolejne, tym razem tak potężne, że dzieci na ulicy zaczęły płakać, a niejeden dorosły zastygł - poinformowała nas Sylwia. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy od Was zdjęcia i nagrania akcji służb oraz Giewontu jeszcze przed burzą, a także chwilę po niej.

Kontakt24 - Opinia użytownika

CZYTAJ WIĘCEJ NA TVN24.PL

- Wyszliśmy z hotelu około godziny 11. Niebo było zachmurzone od rana, ale przeglądałem prognozy pogody i mowa była jedynie o opadach deszczu około godziny 17 - relacjonował Reporter 24.

- O godzinie 12:40, kiedy brakowało nam jakichś 100 metrów do Sarniej Skałki, zdecydowaliśmy, że zawrócimy. Zaczęło grzmieć, niebo nadal było zachmurzone, ale wcześniej nic nie wskazywało na to, że rozpęta się taka burza - opisywał.

Jak zapewnił, wszystkim z jego grupy udało się bezpiecznie dotrzeć do hotelu.

Bez ostrzeżeń przed burzami

"Schodziłem z Kasprowego Wierchu w kierunku na Kuźnice. Raptem 10 minut po wyjściu ze schroniska zobaczyłem błysk. Poczułem się tak, jakby ktoś prosto w oczy zrobił mi zdjęcie aparatem z wielką lampą błyskową" - poinformował nas Dawid123.

"Już przed południem nasze plany ograniczyły się do spaceru po Krupówkach, bo góry zanurzone były w chmurach. Po godzinie 13 na Krupówkach słychać było pierwsze grzmoty i widać błyskawice szalejące nad Zakopanem. Chwilę później usłyszeliśmy kolejne, tym razem tak potężne, że dzieci na ulicy zaczęły płakać, a niejeden dorosły zastygł" - napisała do nas Sylwia.

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy od Was wiele zdjęć z akcji ratunkowej, a także z widoku na Giewont przed burzą oraz już po tragicznych wydarzeniach.

Przed niebezpiecznymi zjawiskami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie wydał ostrzeżeń.

Pierwsze informacje o porażonych piorunem turystach na Giewoncie dotarły do służb w czwartek popołudniu. Po godzinie 15:30 służby informowały już o pierwszych poszkodowanych. - Kilkanaście osób rażonych piorunem w okolicy Giewontu. Mamy bardzo ciężką sytuację. Odnotowano też kilka zgonów w różnych miejscach – mówił wówczas naczelnik TOPR-u Jan Krzysztof.

Ofiary śmiertelne, wielu rannych

Tuż przed godziną 17, Joanna Sieradzka, rzeczniczka prasowa Krakowskiego Pogotowia Ratunkowego poinformowała na antenie TVN24, że akcja ratunkowa cały czas trwa. - W tym momencie jestem w stanie potwierdzić 25 osób poszkodowanych, z czego na pewno dwie osoby to ofiary śmiertelne. 12-letnie dziecko oraz jedna osoba dorosła - przekazała.

Przed godziną 19 wojewoda małopolski Piotr Ćwik poinformował, że zginęły cztery osoby, w tym dwoje dzieci. - Na ten moment w szpitalu w Zakopanem mamy już zaopiekowanych 89 osób. To są osoby lżej poszkodowane - poinformował wojewoda.

Dodał, że część osób transportowana jest do szpitala w Nowym Targu, w Suchej Beskidzkiej, Myślenicach i do szpitali w Krakowie. - Akcja jest nietypowa, więc nie jesteśmy w stanie określić, kiedy ona się zakończy, ani ile działań pozostało jeszcze do wykonania - powiedział Ćwik.

Podkreślił, że na pewno ratownicy pozostaną w górach tak długo jak potrzeba. - Służby działają i pracują, aby dotrzeć do wszystkich poszkodowanych. Nie wiemy, ile osób może być jeszcze w górach – dodał.

W czwartek wieczorem premier Mateusz Morawiecki poinformował, że poszkodowanych zostało ponad sto osób.

- Niektóre z tych osób są w bardzo ciężkim stanie, dlatego wszystko w rękach lekarzy - mówił szef rządu. - Są osoby bardzo poważnie poparzone, z bardzo poważnymi urazami czaszki. (...) Bardzo wiele osób jest również w stanie szoku psychologicznego, w kiepskim stanie psychicznym, to wszystko zrozumiałe - wskazał.

Została uruchomiona infolinia. Informację można uzyskać pod numerami: (18) 201 71 00 i (18) 202 39 14.

Czytaj więcej na tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: est//ank / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Źródło:
Kontakt24

Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dostaliśmy na Kontakt24 nagranie z nocnego pożaru stacji kontroli pojazdów w Szczytnie (Warmińsko-Mazurskie). Strażacy gasili pożar z dwóch stron. Od strony głównego wejścia do warsztatu oraz przez otwór, który wycięli w ramie garażowej. Jeden ze strażaków został lekko poparzony.  

Paliła się stacja kontroli pojazdów. Wewnątrz panowało bardzo silne zadymienie i wysoka temperatura

Paliła się stacja kontroli pojazdów. Wewnątrz panowało bardzo silne zadymienie i wysoka temperatura

Źródło:
Kontakr24, tvn24.pl

Bakteria z rodzaju Legionella w dużym stężeniu została wykryta w ciepłej wodzie w onkologicznym Szpitalu MSWiA w Olsztynie. Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna poinformowała, że odcięto dostęp do ciepłej wody w pomieszczeniach, w których wykryto bakterie.

Legionella w szpitalu onkologicznym, odcięto dostęp do ciepłej wody

Legionella w szpitalu onkologicznym, odcięto dostęp do ciepłej wody

Źródło:
tvn24.pl

Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Źródło:
Kontakt24

Historia pana Piotra z Dębna, któremu od 12 lat zanikają płuca, poruszyła widzów "Faktów" TVN i TVN24. Dzięki nim dla poważnie chorego mężczyzny zebrano już ponad 600 tysięcy złotych.

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już ponad 600 tysięcy złotych

Historia pana Piotra poruszyła widzów. Zebrano już ponad 600 tysięcy złotych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W alei "Solidarności", na przeciwko Parku Praskiego, spłonęła drewniana altana. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Pożar na Pradze Północ. "Obiekt był w całości objęty ogniem"

Pożar na Pradze Północ. "Obiekt był w całości objęty ogniem"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

13 lotów zostało przekierowanych, pięć zostało odwołanych, kolejne były opóźnione – to wpływ mglistej pogody na działanie lotniska w podkrakowskich Balicach. W mediach społecznościowych pojawił się apel do pasażerów.

Mgła sparaliżowała lotnisko pod Krakowem

Mgła sparaliżowała lotnisko pod Krakowem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Zorza polarna rozświetliła niebo nad Dębkami (województwo pomorskie). Zdjęcia tego niesamowitego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zorza polarna rozświetliła niebo na północy kraju

Zorza polarna rozświetliła niebo na północy kraju

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Choć temperatura jest dodatnia i trwa odwilż, wiele osób postanowiło spacerować w niedzielę po zamarzniętej tafli Jeziorka Kamionkowskiego w parku Skaryszewskim. Do równie niebezpiecznych sytuacji dochodzi na Jeziorku Czerniakowskim. Na lód wchodzą dorośli z dziećmi.

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Trwa odwilż, lód szybko topnieje, a na zamarzniętych jeziorach całe rodziny

Źródło:
Kontakt24

W Alejach Jerozolimskich doszło do karambolu. Z relacji świadków wynika, że uczestniczyło w nim siedem pojazdów. Jedna osoba trafiła do szpitala. Były utrudnienia.

Karambol przy Dworcu Zachodnim

Karambol przy Dworcu Zachodnim

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trójka nastolatków jeździła rowerami po zamarzniętej Zatoce Puckiej. - Wszystko działo się na tyle szybko, że nie było czasu na zawiadomienie służb - relacjonuje pan Karol, który był świadkiem tej sytuacji.

Nastolatkowie wjechali rowerami na zamarzniętą Zatokę Pucką

Nastolatkowie wjechali rowerami na zamarzniętą Zatokę Pucką

Źródło:
tvn24.pl