"Przerażające zobaczyć to na żywo". Starcia z policją w Hongkongu

W Hongkongu trwają protesty

Tłumy demonstrantów brały udział w nielegalnym marszu antyrządowym w Hongkongu. W ruch poszedł gaz łzawiący i butelki z benzyną. Zniszczone są sklepy, banki oraz stacje metra. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Protest trwał w Nathan Road, a jego organizatorem był Obywatelski Front Praw Człowieka (CHRF). Przez pierwsze godziny marsz przebiegał dość spokojnie.

Jak podaje Reuters, niektórzy z ubranych na czarno protestujących wzniecili ogień i rzucali koktajlami Mołotowa. Wzdłuż trasy marszu demonstranci niszczyli stacje metra i setki sklepów, wyrzucając towary na ulicę. Zniszczono również kilka chińskich banków.

To wszystko po tym, jak policja wystrzeliła w tłum gaz łzawiący, żeby rozproszyć protestujących.

"Uciekamy"

W Nathan Road, pomiędzy stacjami Prince Edward i Mong Kok, przebywała Reporterka 24. - Ruszyli z gazami łzawiącymi, więc uciekamy - relacjonowała pani Bożena.

W Hongkongu znajduje się również pani Kamila."Zobaczyć to na żywo... wręcz przerażające. Na szczęście w porę udało mi się ewakuować do hotelu" - napisała Reporterka 24 w wiadomości przysłanej do naszej redakcji.

Protestujący uważają, że odmowa wydania przez policję zezwolenia na pokojowy marsz protestu przeciwko zakazowi zakrywania twarzy była próbą ograniczenia liczby protestujących, ponieważ niektórzy boją się aresztowania.

Obywatelski Front Praw Człowieka zorganizował w tym roku szereg masowych, pokojowych demonstracji, w których uczestniczyło po kilkaset tysięcy osób, i które uznawane są za największe manifestacje polityczne w Hongkongu od przyłączenia go do ChRL w 1997 roku.

Policja odrzuciła również w ostatnich miesiącach kilka wniosków CHRF o zgodę na protesty, tłumacząc to obawami o bezpieczeństwo. Za każdym razem Front odwoływał zakwestionowane demonstracje, a mimo to na ulice wychodziły tysiące ludzi.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Tymczasem w piątek w porze lunchu w kilku dzielnicach miasta przeciwko władzom i wprowadzonemu przez nie zakazowi zakrywania twarzy demonstrowało łącznie ponad 1000 osób – podał dziennik „South China Morning Post”. Mieszkańcy wyszli na ulice w dzielnicy Central, Tsim Sha Tsui, Mong Kok i Kwun Tong.

Demonstranci wzywali między innymi do rozwiązania hongkońskiej policji, zapowiadali, że nawet bez zgody władz wezmą udział w niedzielnym marszu i wznosili hasło: „Pięć postulatów, ani jednego mniej”. Uczestnicy protestów, które trwają w Hongkongu od czerwca, domagają się między innymi demokratycznych wyborów władz regionu i niezależnego śledztwa w sprawie działań rządu i policji, której zarzucają używanie nadmiernej siły.

Szefowa administracji Hongkongu Carrie Lam wyraziła w czwartek poparcie dla policji podczas publicznej sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku. Wcześniej tego dnia na konferencji prasowej wykluczyła ustępstwa wobec protestujących.

Lam ogłosiła w środę program władz na następny rok, w którym zapowiedziała szereg inicjatyw społecznych i mieszkaniowych. Nie odniosła się jednak do żadnego z postulatów zgłaszanych przez demonstrantów.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: mj//ank / Źródło: Reuters, PAP, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Policjantka z wydziału kryminalnego policji w Łęczycy (woj. łódzkie) miała ukraść artykuły spożywcze i przemysłowe ze sklepu o wartości 130 złotych. Informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24 i potwierdził je rzecznik łęczyckiej policji. - Komendant Powiatowy zawiesił funkcjonariuszkę w czynnościach służbowych i polecił wszcząć postępowanie dyscyplinarne - informuje. Funkcjonariuszka może stracić pracę.

Policjantka miała ukraść towar za 130 złotych

Policjantka miała ukraść towar za 130 złotych

Źródło:
tvn24.pl

Zima powróciła do Polski. W poniedziałkowy poranek w części kraju spadł śnieg i zrobiło się biało. Zdjęcia zimowych krajobrazów otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Powrót zimy w obiektywie Reporterów 24

Powrót zimy w obiektywie Reporterów 24

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Na islandzkim półwyspie Reykjanes w sobotę doszło do najsilniejszego od grudnia wybuchu wulkanu. Zarządzono ewakuację miasta Grindavik, gdzie w wyniku jednej z poprzednich erupcji zniszczone zostały trzy domy. Teraz potoki lawy powstrzymują specjalne tamy. Erupcja nie wpłynęła na działanie pobliskich lotnisk.

"Usiedliśmy w restauracji i po 10 minutach rozległy się syreny". Kolejna erupcja wulkanu na Islandii

"Usiedliśmy w restauracji i po 10 minutach rozległy się syreny". Kolejna erupcja wulkanu na Islandii

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, RUV, Reuters, tvnmeteo.pl

Pożar stacji demontażu w miejscowości Śmiłowo (woj. wielkopolskie). W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Z ogniem walczyło trzynaście zastępów straży pożarnej. Trzy osoby zostały poszkodowane. Sytuacja jest już opanowana.

Pożar stacji demontażu pojazdów

Pożar stacji demontażu pojazdów

Źródło:
tvn24.pl

Nie żyje 37-latka potrącona przez pijanego kierowcę w Gostyninie (Mazowsze). Kobieta prowadziła wózek z dziewięciomiesięcznym dzieckiem. Podejrzany o spowodowanie wypadku przebywa w areszcie.

Nie żyje kobieta potrącona przez pijanego kierowcę, gdy prowadziła wózek z dzieckiem

Nie żyje kobieta potrącona przez pijanego kierowcę, gdy prowadziła wózek z dzieckiem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Trojanowie pod Garwolinem (Mazowieckie) kierowca audi z impetem wjechał w ogrodzenie, a potem wysiadł z samochodu i poszedł "szukać kota". - Zostawił auto w moim ogrodzeniu i sobie poszedł - opowiedział Kontaktowi 24 pan Stefan, właściciel uszkodzonej posesji. Policja odnalazła kierowcę audi w pobliskim hotelu. Był pijany.

Wjechał w ogrodzenie i poszedł "szukać kota". "Zapytał, czy może skorzystać z prysznica. Osłupiałem"

Wjechał w ogrodzenie i poszedł "szukać kota". "Zapytał, czy może skorzystać z prysznica. Osłupiałem"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w jednym z garaży na Mokotowie. Spaliły się cztery motocykle. Akcję gaśniczą utrudniało mocne zadymienie. Nasz reporter dowiedział się, że ewakuowano 80 osób.

Czarny dym w garażu. Spaliły się cztery motocykle

Czarny dym w garażu. Spaliły się cztery motocykle

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przed Sejmem podczas protestu rolników doszło do starć z policją. 14 funkcjonariuszy trafiło do szpitali, jeden z nich jest poważnie ranny. Zatrzymano 55 osób. Minister spraw wewnętrznych zatrzymanych określił jako prowokatorów. W sieci pojawiło się też krótkie nagranie, na którym widać policjanta, który rzuca czymś w kierunku grupy protestujących. Rzecznik stołecznej komendy zapewnił, że filmik jest analizowany.

14 policjantów rannych, zatrzymano 55 osób. Bilans protestu rolników

14 policjantów rannych, zatrzymano 55 osób. Bilans protestu rolników

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl/PAP

Zorza polarna była widoczna zeszłej nocy nad Polską. Szczególnie dobre warunki do obserwacji zjawiska wystąpiły w północnej części kraju. Zdjęcia i nagrania zorzy otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Na polskim niebie pojawiła się barwna łuna

Na polskim niebie pojawiła się barwna łuna

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt 24, Z głową w gwiazdach, tvnmeteo.pl

Zmarł mężczyzna poszkodowany w pożarze, do którego doszło niespełna tydzień temu w bloku w Marysinie Wawerskim. Jak poinformowała jego córka, wrócił do płonącego mieszkania, aby uratować dwa koty. Zwierzęta przeżyły.

Wrócił do płonącego mieszkania, by ratować koty. Zwierzęta przeżyły, on zmarł

Wrócił do płonącego mieszkania, by ratować koty. Zwierzęta przeżyły, on zmarł

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy informację o zderzeniu auta osobowego z motocyklem w warszawskim Wilanowie. Pooszkodowane są dwie osoby.

Dwie osoby ranne po zderzeniu auta z motocyklem

Dwie osoby ranne po zderzeniu auta z motocyklem

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W samochodzie znaleźli dwa pociski artyleryjskie, dlatego przeszukali też mieszkanie kierowcy. Tam odkryli cały arsenał. Na czas akcji policjanci ewakuowali 30 osób.

Dwa pociski artyleryjskie w aucie, w mieszkaniu cały arsenał. Ewakuowali 30 osób

Dwa pociski artyleryjskie w aucie, w mieszkaniu cały arsenał. Ewakuowali 30 osób

Źródło:
tvn24.pl/Kontakt24

Dziesiątki ludzi weszły na kładkę pieszo-rowerową, pomimo że ta jest wciąż jest w budowie i nie można po niej spacerować. "Nielegalne i lekkomyślne" - komentuje zachowanie pieszych czytelnik, który na Kontakt 24 wysłał nagranie z tej sytuacji.

Piesi na budowanej kładce. "Nielegalne i lekkomyślne"

Piesi na budowanej kładce. "Nielegalne i lekkomyślne"

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru miejskiej zamiatarki na rondzie Czyżyńskim w Krakowie. W wyniku pożaru uszkodzona została sieć trakcyjna.

Płonąca zamiatarka uszkodziła sieć trakcyjną

Płonąca zamiatarka uszkodziła sieć trakcyjną

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt 24

Wypadek z udziałem tramwaju i samochodu ciężarowego we Wrocławiu. Według ustaleń policji, kierowca ciężarówki nie ustąpił pierwszeństwa, wjechał na torowisko, po czym zderzył się z tramwajem. Dwie osoby trafiły do szpitala - kierowca i motorniczy. Zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24. 

Zderzenie ciężarówki z tramwajem. Dwie osoby w szpitalu

Zderzenie ciężarówki z tramwajem. Dwie osoby w szpitalu

Źródło:
tvn24.pl