Pożar magazynu. Spłonęły opony i samochody
Czternaście zastępów straży walczyło z pożarem magazynu z oponami w Krakowie. Informację i zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pożar wybuchł w magazynie przy ulicy Jana Dekerta w środowy wieczór, a strażacy walczyli z nim przez całą noc.
- O godzinie 23.29 otrzymaliśmy zgłoszenie o pożarze magazynu. Płonął parterowy budynek, w którym składowane były opony - poinformował nas oficer dyżurny Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Jak widać na zdjęciach nadesłanych przez jednego z Reporterów 24 kłęby dymu unoszące się nad okolicą były widoczne z daleka.
Nawet 14 zastępów straży
- Na początku nasze działania skupiły się na bronieniu budynku znajdującego się obok. Akcja była prowadzona tak, by ogień nie rozprzestrzenił się na jego powierzchnię - poinformował nas kpt. Łukasz Szewczyk, rzecznik prasowy KM PSP. - Oprócz opon spłonęły dwa samochody dostawcze - dodał.
W szczytowym momencie akcji z pożarem walczyło 14 zastępów straży pożarnej. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Przyczyny pożaru wyjaśni policja.
Autor: sc/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wyprzedzanie zaczął w miejscu, w którym nie powinien i niemal w ostatniej chwili uciekł przed zderzeniem czołowym z ciężarówką. Kierowca osobowego samochodu miał sporo szczęścia i znacznie mniej rozsądku.
Uciekł tuż sprzed maski ciężarówki. "Nic by z niego nie zostało"
- Źródło:
- Kontakt24, tvn24.pl
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
W niedzielę mogliśmy podziwiać wyjątkowe zjawisko astronomiczne - zaćmienie Księżyca. Było ono widoczne w Polsce. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.