Pies wpadł do studzienki. "Bamo rzucił się na szyję strażakowi"

Strażacy uratowali psa w Zabrzu

Półtoraroczny pies zaginął w trakcie spaceru. Skomlenie i jęczenie czworonoga usłyszał jeden z członków ekipy poszukiwawczej. Okazało się, że zwierzę wpadło do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Wtedy na pomoc zostali wezwani strażacy. Pierwszą informację oraz zdjęcia z ich akcji w Zabrzu (Śląskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.

W poniedziałek wieczorem córka i synowa pana Remigiusza wybrały się na spacer ze swoimi psami.

- W centrum Zabrza, nieopodal dworca kolejowego jest parking, gdzie wieczorami stoi kilka samochodów. Jest on nieoświetlony i tam często ludzie wychodzą z psami. To nie był pierwszy raz, kiedy synowa była tam z moją córką. Psy tam sobie hasają. W pewnym momencie okazało się, że jest Cyprys, a Bamo nie ma - powiedział pan Remigiusz. - Padło podejrzenie, że poszedł w tango i wkrótce wróci - dodał z uśmiechem.

"Po prostu się rozpłynął"

Pies jednak nie wracał. - Wtedy zaczęliśmy podejrzewać, że może ktoś go zabrał, bo on jest bardzo ufny i młody, ma półtora roku. To pies rasy samojed - relacjonował autor zdjęć. W poszukiwania Bamo zaangażowała się rodzina i przyjaciele. - To nie jest mały pies, a po prostu się rozpłynął - mówił pan Remigiusz, który przeczesywał zabrzańskie ulice w poszukiwaniu czworonoga. - Po jakimś czasie nasz znajomy behawiorysta usłyszał skomlenie i jęczenie. Po tych odgłosach udało się dojść do miejsca, w którym utknął Bamo i została wezwana straż pożarna - poinformował Reporter 24. - Strażacy przyjechali, szybko oraz sprawnie wyciągnęli psa. Jeśli można mówić o wzorcowej akcji, to ta taka była. Wszystko było szybko załatwione, było dobre przygotowanie i zrozumienie dla całej sytuacji - podkreślił.

"Był bardzo spokojny"

Zgłoszenie do zabrzańskich strażaków wpłynęło w poniedziałek o godzinie 22:22. - Otrzymaliśmy informację o uwięzionym psie w studzience kanalizacyjnej przy ulicy Padlewskiego - przekazał redakcji Kontaktu 24 st. kpt. Wojciech Strugacz, oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Zabrzu.

Na miejscu pojawił się jeden zastęp straży pożarnej. - Stwierdzono, że na głębokości około trzech metrów znajduje się pies. Zabezpieczono miejsce i próbowaliśmy go wydostać przy pomocy sprzętu wysokościowego. Nasi strażacy go wydostali i przekazali właścicielce. Był bardzo spokojny, właścicielka cały czas do niego mówiła - relacjonował rzecznik zabrzańskich strażaków.

- Bamo od razu rzucił się na szyję strażakowi, który został opuszczony do studzienki. Zapiął psu taką specjalną uprząż i udało się go wyciągnąć. Szczęśliwie się to zakończyło. Pies jest cały i zdrowy - powiedział pan Remigiusz.

"Mogło dojść do tragedii"

Mężczyzna zaznaczył, że studzienka nie była zabezpieczona. - Mogło dojść do tragedii, gdyby tam wpadł człowiek. Ten otwór nie jest wybitnie duży, ma jakieś 70-80 centymetrów średnicy. Są ślady, że kiedyś studzienka była zabezpieczona, ale w poniedziałek była otwarta. Nie wiadomo dlaczego - zaznaczył autor zdjęć. - Na miejsce została wezwana straż miejska w celu zabezpieczenia studzienki - poinformował st. kpt. Strugacz.

Rzecznik zabrzańskich strażaków przyznał, że nie przypomina sobie podobnej interwencji na terenie miasta w ostatnim czasie. - Za to od czasu do czasu mamy koty na drzewach - dodał.

Autor: popi//ank

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Ulewne deszcze dały się we znaki mieszkańcom Pomorza i Podlasia. Na Kontakt24 dostaliśmy nagranie, na którym pokazane są intensywne opady deszczu w Augustowie. Podobna sytuacja miała miejsce w Słupsku i jego okolicach.

Mocno pada. Zalane piwnice

Mocno pada. Zalane piwnice

Źródło:
tvnmeteo.pl

Wtorek to kolejny burzowy dzień w Polsce. W województwach warmińsko-mazurskim i zachodniopomorskim zaobserwowano leje kondensacyjne, czyli zalążki trąb powietrznych.

Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko

Lej kondensacyjny w Kołobrzegu i nie tylko

Aktualizacja:
Źródło:
Sieć Obserwatorów Burz

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna i kapsuła Dragon - taki widok mogliśmy podziwiać w nocy z poniedziałku na wtorek na polskim niebie. Na pokładzie statku kosmicznego znajduje się polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski, który we wtorek wróci z ISS na Ziemię. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

Kapsuła Dragon nad Polską. Oglądaliście ostatni lot Sławosza

Kapsuła Dragon nad Polską. Oglądaliście ostatni lot Sławosza

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował na plaży w Sarbinowie (woj. zachodniopomorskie) po tym, jak służby otrzymały zgłoszenie o topiącym się w morzu mężczyźnie. Nagranie i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Mężczyzna topił się w morzu. Śmigłowiec LPR na plaży

Mężczyzna topił się w morzu. Śmigłowiec LPR na plaży

Źródło:
tvn24.pl

Burze przechodziły w poniedziałek nad częścią kraju. Towarzyszące im opady deszczu spowodowały, że podtopiło Suwałki, a w powiecie raciborskim zalana została trasa Pawłów-Maków. Na terenie Mazowsza spadł grad.

Suwałki popłynęły po ulewie

Suwałki popłynęły po ulewie

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl, Kontakt24

W budynku gospodarczym w miejscowości Kłodne (Małopolskie) wybuchł pożar. Nikt nie został poszkodowany. Strażacy musieli wynieść na zewnątrz butlę z gazem, by uniknąć wybuchu.

Płomienie ogarnęły cały budynek, strażacy wynieśli butlę z gazem

Płomienie ogarnęły cały budynek, strażacy wynieśli butlę z gazem

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

Zjechali z autostrady, by zobaczyć piękne górskie widoki. Nie spodziewali się jednak, że w ciągu kilku minut spotkają aż pięć niedźwiedzi. Pan Przemysław i jego syn uwiecznili niezwykłe spotkanie z dziką naturą w Tatrach Słowackich, a nagranie wysłali na Kontakt24.

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Spotkali pięć niedźwiedzi w 10 minut. "Dla takich chwil warto żyć"

Źródło:
Kontakt24

W jednej z kamienic przy ulicy Wólczańskiej w Łodzi odnaleziono zwłoki w znacznym stadium rozkładu. Policja przekazała, że lekarz wykluczył udział osób trzecich. W informacji przesłanej na Kontakt24 czytamy, że sąsiedzi zwracali uwagę na zniknięcie jednej z mieszkanek, której nie spotkali od 11 miesięcy.

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Zwłoki znalezione w mieszkaniu. "Sąsiedzi zgłaszali, że jej nie widać"

Źródło:
tvn24.pl

Co najmniej kilkadziesiąt osób zostało rannych w wyniku burzy, jaka nawiedziła chorwackie miasto Split. Żywioł przyniósł intensywne opady deszczu oraz wiatr, który powalał drzewa i łamał gałęzie. Na Kontakt24 otrzymaliśmy materiały ze sparaliżowanego miasta.

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Gwałtowna burza na chorwackim wybrzeżu. Rannych jest kilkadziesiąt osób

Źródło:
PAP, Kontakt24

Płonie hala magazynowa z elektroodpadami w Gliwicach. Na razie nie ma informacji o osobach poszkodowanych. Trwa akcja gaśnicza. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film ze zdarzenia.

Pożar hali magazynowej w Gliwicach

Źródło:
tvn24.pl

Policjanci z Krakowa dostali zgłoszenie o śmierci 75-letniej kobiety w mieszkaniu w Śródmieściu. W związku z tą sprawą zatrzymano męża seniorki.

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Nie żyje 75-latka, policja zatrzymała jej męża

Źródło:
Kontakt24 / tvn24.pl

W środę rano redakcja Kontakt24 otrzymała sygnał o awarii serwerów Ministerstwa Sprawiedliwości. "Pracujemy nad jak najszybszym przywróceniem pełnej funkcjonalności" - zapewnia resort. W kolejnym wpisie wytłumaczono, co się przyczyniło do awarii.

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Awaria w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort tłumaczy, co się stało

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

W nocy z niedzieli na poniedziałek w hotelu w Nowym Brzesku (Małopolskie) wybuchł pożar. Paliło się poddasze, które w całości zostało objęte ogniem. Pierwszą informację, nagrania i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Pożar hotelu. W akcji 24 zastępy strażaków

Źródło:
Kontakt24

Kierująca jadąca trasą S17 była świadkiem niebezpiecznej sytuacji. Rowerzystka, wioząca z tyłu dziecko, poruszała się poboczem trasy szybkiego ruchu. - Zauważyłam ją, jak wyjeżdżała zza zakrętu i wjeżdżała na drogę - opisała pani Karolina, która na Kontakt 24 przesłała też nagranie.

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Rowerzystka z dzieckiem na drodze ekspresowej

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl