Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy. Zniszczył auta
25-latek prowadził samochód pod wpływem alkoholu i w czasie jazdy uszkodził dwa inne auta. Pijanego mężczyznę zatrzymali świadkowie. Informację i zdjęcia na Kontakt 24 przesłał serwis tvsudecka.pl.
- Około godz. 14 na ulicy Piastowskiej doszło do kolizji, którą spowodował nietrzeźwy 25-letni mężczyzna - powiedział nam kom. Kamil Rynkiewicz z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
- Mężczyzna miał we krwi 2,4 promila alkoholu - dodał. Jak relacjonował policjant, pijany mężczyzna przetarł bokiem swojego samochodu dwa inne pojazdy. Wtedy interweniowali świadkowie.
- Możemy mówić o ujęciu obywatelskim. 25-latka ujęły osoby, które były na miejscu - tłumaczył kom. Rynkiewicz. Jak dodał, mężczyzna został zatrzymany przez policję. - Za jazdę w stanie nietrzeźwości grożą mu dwa lata więzienia, poza tym odpowie za spowodowanie kolizji - dodał.
Autor: kab//tka
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Pogoda w górach w piątek wymagała sporej ostrożności. Padał śnieg i deszcz ze śniegiem, a szlaki były miejscami śliskie i nieprzetarte. Władze Tatrzańskiego Parku Narodowego ostrzegały przed bardzo trudnymi warunkami do uprawiania turystyki.
"Otwieram okno, a tutaj śnieg. To było naprawdę wow"
Uczniowie szkoły w Chociwlu (woj. zachodniopomorskie) uczą się w budynku, w którym nie działa ogrzewanie. Sytuacja jest efektem opóźnień przy termomodernizacji placówki. Przez ostatnie dni uczniowie siedzieli w klasach w kurtkach. Gmina zapewnia, że wdrożyła rozwiązania tymczasowe, jednak rodzice wciąż zgłaszają trudne warunki nauki i zastanawiają się nad organizacją protestu.
Szkoła w Chociwlu bez ogrzewania. Uczniowie siedzą w kurtkach
Zorza polarna pojawiła się w nocy z soboty na niedzielę na Polskim niebie. W niektórych regionach obserwacjom sprzyjała pogoda - niebo było bezchmurne. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.
Światła Północy pomalowały niebo nad Polską
Kotka Pepsi, znana z tego, że szybko wracała do domu, tym razem zniknęła na tydzień. Wróciła w stanie agonalnym z 18 ranami postrzałowymi na ciele. - Ktoś potraktował ją jak żywą tarczę - mówi właścicielka zwierzęcia z Wrocławia. Sprawą zajmuje się policja. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Ktoś strzelał do kotki. Zwierzę wróciło do domu z 18 ranami
W sobotę wieczorem klienci nie mogli wyjechać z podziemnego parkingu Galerii Młociny. W korku spędzili nawet trzy godziny. Niektórzy zapowiedzieli, że to ich ostatnia wizyta w tym centrum. To nie pierwsza taka sytuacja, o paraliżu informowaliśmy już w ubiegłym roku.
Trzy godziny w korku na podziemnym parkingu pełnym spalin
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
