Nocny pożar samochodów na warszawskim Muranowie
Na ulicy Pawiej w Warszawie doszło w czwartek w nocy do pożaru. Straż pożarna podaje, że spaleniu uległy dwa samochody osobowe. Nikt nie został poszkodowany. Nagranie z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"O godzinie 0.20 usłyszałem miniwybuch. Okazało się, że na ulicy Pawiej na odcinku 2-4 płonął samochód. Kilka osób wybiegło z okolicznych bloków, aby sprawdzić co się dzieje i spróbować przestawić auta stojące obok. Nie było to możliwe, ponieważ palący się samochód stwarzał zagrożenie. Straż pożarna przyjechała w ciągu około pięciu minut" - przekazał redakcji Kontaktu 24 pan Stefan, autor przesłanego nagrania.
Informację o pożarze potwierdziła straż pożarna.
Doprecyzowała też, że ogień objął w sumie dwa pojazdy. - W jednym samochodzie pożarem objęta była komora silnika oraz wnętrze, a w drugim tył pojazdu. Na miejscu pracowały dwa zastępy straży pożarnej. Na płonące samochody podany został jeden prąd gaśniczy. Następnie sprawdzono je kamerą termowizyjną, ale nie wykazała ona kolejnych zarzewi ognia - mówił Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie.
Nie ma informacji o tym, by ktokolwiek został poszkodowany. Akcja strażaków zakończyła się kilka minut po godzinie 1.
Autor: kk/b / Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na Wisłostradzie, na wysokości Cytadeli, doszło do wypadku. Kierowca busa stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w bariery ochronne i zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z trzema pojazdami. Rannych zostało sześć osób.
Wypadek na Wisłostradzie. Sześć osób rannych
- Źródło:
- tvn24.pl, Kontakt24
Obsługa samolotu, który miał wystartować z lotniska w podkrakowskich Balicach, zauważyła dym w kabinie. Maszyna jest uziemiona, a pasażerowie wrócili do terminalu. Jak mówi jedna z podróżnych, zapanował "lekki popłoch", jednak ewakuacja za pomocą zjeżdżalni przebiegła sprawnie.
Dym w kabinie samolotu. "Zgasło światło, zapanował lekki popłoch"
W sobotę wieczorem klienci nie mogli wyjechać z podziemnego parkingu Galerii Młociny. W korku spędzili nawet trzy godziny. Niektórzy zapowiedzieli, że to ich ostatnia wizyta w tym centrum. To nie pierwsza taka sytuacja, o paraliżu informowaliśmy już w ubiegłym roku.
Trzy godziny w korku na podziemnym parkingu. "Wypuście ludzi z tego smrodu"
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Na autostradzie A1 na pasie w kierunku Łodzi zapalił się samochód osobowy. Na miejscu interweniowały cztery zastępy straży pożarnej. Jak informują służby, ogień został już opanowany, a jeden pas ruchu jest przejezdny. 26-letni kierowca nie doznał obrażeń. Film ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.
Auto w płomieniach na autostradzie. Są utrudnienia w ruchu. Nagranie
Od 1 października miał studiować urbanistykę w języku angielskim. Tuż przed rozpoczęciem roku akademickiego dowiedział się, że kierunek nie zostanie uruchomiony. Niedoszły student nie kryje żalu, a rzecznik Politechniki Warszawskiej zapewnia, że poszkodowanym zaproponowano pokrewne studia na uczelni.
Miał zaczynać studia. W ostatniej chwili dowiedział się, że ich nie będzie
- Źródło:
- TVN24+
Chcieli studiować mediacje i negocjacje. W dniu inauguracji roku akademickiego okazało się, że ich pierwszym zadaniem domowym będzie negocjowanie z uczelnią i z właścicielami wynajętych niepotrzebnie mieszkań i pokoi. Krakowski uniwersytet poinformował 160 studentów pierwszego roku, że wybrany przez nich kierunek nie ruszy. Oficjalnie mowa jest o "zawieszeniu rekrutacji".
Zamknęli kierunek w dniu inauguracji. 160 studentów zostało na lodzie
W parkingu w Białymstoku wylądował balon z zafoliowanym pakunkiem. Przedmiot został sprawdzony przez pirotechników. Służby ustaliły już, co było w środku. Jak się okazało, tej nocy więcej takich balonów wylądowało w województwie podlaskim.