Gdyby wybuchł, uszkodziłby znaczną część kamienicy, w której utknął, a także kilka sąsiednich budynków. Mowa o pocisku artyleryjskim z czasów wojny, którego odnaleźli w środę pracownicy budowlani. Zdjęcia z ul. Katowickiej w Mysłowicach (woj. śląskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Dostaliśmy zgłoszenie od policji o niewypale w budynku mieszkalnym, wielorodzinnym. Pracownicy, który prowadzili remont na poddaszu, w elementach konstrukcyjnych odkryli najprawdopodobniej pocisk artyleryjski - poinformował mł. bryg. Wojciech Chojnowski oficer prasowy Komendy Miejskiej PSP w Mysłowicach.
Informacja o zagrożeniu wpłynęła do strażaków około godziny 14.30.
Nie wybuchł, utknął na poddaszu
Jak dodał oficer prasowy, kamienica, w której odnaleziono niewybuch, pochodzi z lat 20. XX wieku. Pocisk znajdował się tam najprawdopodobniej od czasów wojny.
- Nasze zadanie polegało na zabezpieczeniu tego terenu i sprawdzenie, czy wszyscy mieszkańcy opuścili budynek. W środku były tylko cztery osoby. Na miejsce przyjechał patrol saperski. Saperzy zabrali niewybuch i przewieźli go na poligon - powiedział strażak.
O mały włos
- Na 99 procent był to pocisk artyleryjski, więc w przypadku eksplozji straty byłyby znaczne. Prawdopodobnie doszłoby do uszkodzenia części tej kamienicy oraz sąsiednich budynków. W przypadku niewybuchów tego typu zawsze istnieje ryzyko wybuchu - podkreślił mł. bryg. Wojciech Chojnowski.
Autor: ak/popi