"Co stanie się po wpisaniu w przeglądarkę adresu zycinski.pl? Wyświetli nam się strona internetowa... należąca do IPN, a dotycząca agentów bezpieki w PRL" - pisze do redakcji Kontaktu 24 jeden z internautów. "Po zasmucającej informacji o zgonie arcybiskupa, przekierowanie nie zniknęło, a więc publiczna instytucja w dalszym ciągu wykorzystuje adres internetowy zycinski.pl" - twierdzi internauta. Okazuje się jednak, że Instytut Pamięci Narodowej nie ma z tym nic wspólnego, bo domena należy do prywatnej firmy. Przekierowanie odbyło się więc poza wiedzą IPN.
Domena zycinski.pl należy do firmy Theo Górala - nazwanego "królem domen" przedsiębiorcy zajmującego się masowym skupem i sprzedażą po wyższej cenie adresów internetowych.
Okazuje się, że po wpisaniu adresu zycinski.pl, domena przenosi do witryny Instytutu Pamięci Narodowej, a konkretnie do podstrony promującej serię publikacji pt. "Twarze bezpieki".
Andrzej Arseniuk, rzecznik prasowy IPN, poproszony przez nas o komentarz w tej sprawie przyznał, że jego instytucja nie miała pojęcia o takiej sytuacji. "Ktoś pogrywa w przestrzeni z Instytutem i bezpośrednio uderza w niego" - skomentował Arseniuk. "Domena zycinski.pl nie należy do IPN-u. Takie przekierowanie można zrobić na dowolnie wybrany adres" - dodał.
Zaraz po rozmowie z redakcją Kontaktu 24, IPN zablokował w swoim serwisie podstronę, do której przekierowywała domena zycinski.pl (teraz wyświetla się komunikat "Błąd 404: Podana strona nie istnieje").
Firma, do której obecnie należy adres zycinski.pl nie jest osiągalna.
Metropolita Józef Życiński podczas pobytu w Rzymie uczestniczył w obradach Kongregacji Wychowania Katolickiego. Przyczyną śmierci arcybiskupa był zawał serca. Miał 62 lata. Pogrzeb odbędzie się najprawdopodobniej 19 lutego, w podziemiach archikatedry w Lublinie.
Autor: eg//tka