Makabryczne odkrycie na Pradze Południe w Warszawie. Na przejeździe kolejowym znaleziono zwłoki mężczyzny. Najprawdopodobniej leżały tam od dłuższego czasu. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Na Pradze Południe przy hali pociągowej, na przejeździe przy ul. Dudziarskiej, znaleziono zwłoki człowieka" - taką wiadomość otrzymaliśmy na Kontakt 24. Internauta dodał, że głowa była oddzielona od tułowia.
Jak powiedziała kom. Joanna Węgrzyniak z rejonowej komendy policji, pierwszy sygnał dotarł do nich od kolejarzy. W jej ocenie, stan zwłok wskazywał, że przy ul. Dudziarskiej leżały od dłuższego czasu.
"Głowa mogła częściowo oddzielić się od tułowia"
Na razie nic nie wskazuje na to, że do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się inne osoby. - Nie ma śladów, które by to sugerowały. Na pewno będziemy wyjaśniać okoliczności śmierci tej osoby. Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok - mówił prok. Łukasz Łapczyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga i dodał, że przy mężczyźnie znaleziono dokumenty.
- Zwłoki były w znacznym stanie rozkładu. Stąd też, zdaniem śledczych, głowa mogła częściowo oddzielić się od tułowia. Policjanci podejrzewają też, że ciało mogło zostać poszarpane przez dzikie zwierzęta - podaje tvnwarszawa.pl.
Jolanta Maliszewska z Kolei Mazowieckich potwierdziła, że ciało znalazł pracownik ich firmy.
Autor: ank, ran/mś