Małopolscy strażacy odnaleźli w nurcie rzeki Skawy ciało poszukiwanego od poniedziałku geodety. W trakcie akcji poszukiwawczej natrafiono również na inne zwłoki. Informację otrzymaliśmy od serwisu wadowiceonline.pl
Zgłoszenie o zaginionym mężczyźnie wpłynęło do straży pożarnej w poniedziałek około godz. 15. - Dostaliśmy informację, że około południa zauważono zniknięcie pracownika firmy geodezyjnej, który pracował poniżej zapory na rzece Skawie w Świnnej Porębie - relacjonował mł. bryg. Krzysztof Cieciak, rzecznik wadowickiej straży pożarnej.
W poniedziałek ratownicy nie odnaleźli ciała mężczyzny. Poszukiwania wznowiono we wtorek. Kilkudziesięciu strażaków, płetwonurków i policjantów przeszukiwało koryto rzeki aż do granicy powiatu.
Odnaleziono dwa ciała
Jak mówił strażak, w wodzie odnaleziono przyrządy, z których korzystał geodeta. - Jedno z urządzeń geodezyjnych znaleziono poniżej zapory, drugie w okolicach mostu w Jaroszowicach - powiedział Cieciak.
Po godz. 18 strażacy odnaleźli ciało mężczyzny w nurcie rzeki Skawy w miejscowości Woźniki. - To ciało poszukiwanego od wczoraj mężczyzny. Po identyfikacji zwłok potwierdził to członek rodziny - poinformowała asp. sztab. Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach.
Jak dodała, podczas poszukiwań strażacy w miejscowości Łączany w Wiśle odnaleźli drugie ciało. Nie zostało jeszcze zidentyfikowane. Na miejscu pracuje policja i prokurator.
Autor: kab,sc,kz/aw,popi,tka