Zwłoki kilkuletniego chłopca znaleziono w jednym z mieszkań w Morągu (woj. warmińsko-mazurskie). Ciało odkryła właścicielka lokalu, zaniepokojona faktem, że od kilku dni nie widziała kobiety z dzieckiem, której wynajmowała mieszkanie. O zdarzeniu poinformowali nas na Kontakt 24 internauci.
"Wczoraj przed godziną 18 oficer dyżurny Komisariatu Policji w Morągu został powiadomiony przez jedną z tamtejszych mieszkanek o znalezieniu w mieszkaniu ciała kilkuletniego dziecka. Z relacji zgłaszającej wynikało, że wynajęła ona mieszkanie kobiecie z dzieckiem. Zaniepokojona faktem, że od kilku dni nie miała kontaktu z wynajmującą, poszła do mieszkania" - informuje biuro prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
"Właścicielka mieszkania weszła do środka, poczuła nieprzyjemny zapach i ujawniła zwłoki dziecka" - mówił na antenie TVN24 Zdzisław Łukasiak z Prokuratury Rejonowej w Ostródzie. Na miejsce przybyli policjanci.
Poszukują kobiety
Zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która wyjaśni, co mogło być bezpośrednią przyczyną śmierci chłopca. Na miejscu, pod nadzorem prokuratora do późnych godzin nocnych pracowali policjanci, technik kryminalistyki i biegły lekarz z zakresu medycyny sądowej.
"Poszukujemy kobiety, która mieszkała z dzieckiem" - powiedział Łukasiak. Prokurator nie chciał ujawnić, czy poszukiwana jest matką dziecka.
Autor: kde//tka