Do niebezpiecznej sytuacji doszło na Grójeckiej, na wysokości Och Teatru, 3 marca po godzinie 16. Na nagraniu zarejestrowanym przez Huberta widzimy mężczyznę, który po trzypasmowej ulicy porusza się miejskim rowerem. Jest na skrajnie prawym pasie ruchu. Sygnalizuje, że będzie zmieniał pas, tuż przed maską samochodu, którym porusza się autor filmu.

Chwilę później - czego nie widać już na nagraniu - przecina lewy pas i zjeżdża na przejście przez torowisko.

- Kiedy tylko minąłem mężczyznę, zobaczyłem, jak zderzył się z tramwajem. Zawróciłem na rondzie, żeby ewentualnie przekazać nagranie motorniczemu. Widziałem, jak wyglądała ta sytuacja, dlatego nie chciałem, aby to motorniczy był pociągnięty do odpowiedzialności - relacjonował w rozmowie z Kontaktem 24 Hubert.

- Kiedy jednak dojechałem na miejsce, rowerzysty już nie było, a pod kołami tramwaju leżał rower - dodał.

Informacje potwierdziła Anna Wójcik z Komendy Rejonowej Policji - Ochota, Ursus, Włochy. - Zgłoszenie o kolizji otrzymaliśmy o 16.09. Tramwaj linii 14 zderzył się z rowerzystą na wysokości Och Teatru. Rowerzysta został zbadany przez ratowników karetki pogotowia, ale nie odniósł żadnych obrażeń - przekazała policjantka.

Rowerzysta został ukarany mandatem w wysokości 300 złotych.

Czytaj też na tvnwarszawa.pl

Autor: ok, kz/r / Źródło: tvnwarszawa.pl