"Wystarczyło 15 minut, aby ulica Kartuska zamieniła się w rwący potok" – napisała na Kontakt 24 mieszkanka Legnicy w woj. dolnośląskim. To m.in. w tym regionie pojawiły się gwałtowne burze, którym towarzyszyły silne ulewy i gradobicia. Zdjęcia oraz filmy przedstawiające sobotnie wyładowania oraz ich skutki otrzymaliśmy od naszych Reporterów 24.
Już od godzin popołudniowych w sobotę grzmiało w wielu miejscach w kraju. Pierwsze burze odnotowaliśmy na południowym wschodzie Polski. Grzmiało m.in. na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu.
Do późnego wieczora
Silny front burzowy i nawałnice nad południowo-zachodnią Polską utrzymywały się do późnych godzin wieczornych. Szeroka strefa wyładowań po godz. 21 znajdowała się w woj. lubuskim, dolnośląskim, opolskim i wielkopolskim.
Niedziela przyniesie kolejne wyładowania
Jak informowała synoptyk TVN Meteo Arleta Unton-Pyziołek w niedzielę zagrzmi zwłaszcza na wschodzie Polski. W tej części kraju możemy spodziewać się obfitych opadów deszczu (do 30 l/mkw.), gradu i silnego wiatru.
Autor: //tka,aw