Do śmiertelnego w skutkach wypadku z udziałem samochodu osobowego i autobusu doszło w Miasteczku Śląskim (woj. śląskie). Droga wojewódzka numer 908 w miejscu zdarzenia była do godziny 20 zablokowana. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Piotra.
Informację potwierdziła nadkom. Barbara Orłowska-Lubas z KPP w Tarnowskich Górach.
- Około godz. 16 osobowy seat z niewyjaśnionych przyczyn zjechał na lewy pas ruchu i uderzył czołowo w autobus. Na miejscu zginął 34-letni kierowca osobówki - poinformowała policjantka.
W seacie podróżowały również trzy inne osoby. - Dwie kobiety przewieziono w stanie krytycznym śmigłowcem LPR do szpitala w Sosnowcu. Mężczyznę z ciężkimi obrażeniami pogotowie zabrało do szpitala w Piekarach Śląskich - powiedziała Orłowska-Lubas.
Również jeden pasażer autobusu odniósł obrażenia. - To 14-latek, który został zabrany do chorzowskiego szpitala z obrażeniami nosa. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo - dodała policjantka.
Cztery godziny utrudnień
Droga wojewódzka nr 908 w miejscu wypadku była zablokowana przez cztery godziny. Po godzinie 20 nadkom. Barbara Orłowska-Lubas poinformowała redakcję Kontaktu 24, że policja i prokurator zakończyli pracę, a utrudnienia w ruchu zakończyły się.
Autor: mg/dw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Dwa duże psy w typie husky wbiegły na zamarznięty zbiornik na Polu Mokotowskim i zagryzły kaczki. Jak twierdzą świadkowie, były bez opieki. Właścicielka miała pojawić się na miejscu, dopiero gdy przyjechała policja. - Zostawiła dwa duże psy bez smyczy i bez opieki - mówi nam pani Ewa, mieszkanka Warszawy.
Pasażerka lecąca przed świętami z Warszawy do Londynu zgłosiła policji na Okęciu kradzież biżuterii. Kobieta twierdzi, że z bagażu rejestrowanego zabezpieczonego kodem zginęły naszyjnik, kolczyki i bransoletka warte 15 tysięcy złotych.
Z bagażu rejestrowanego zginęła biżuteria. Sprawę bada policja
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
W nocy z piątku na sobotę doszło do pożaru kontenerów przy ulicy Bakalarskiej. Akcja gaśnicza trwała pięć godzin i uczestniczyło w niej prawie 50 strażaków. Policja poinformowała o zatrzymaniu 36-latka "mogącego mieć związek z pożarem".
W nocy spaliły się kontenery. Policja zatrzymała 36-latka
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
W czwartek w niektórych częściach Polski można było zaobserwować wyjątkowe zjawisko - na niebie pojawiło się halo. Zdjęcia i nagarnia świetlistej obręczy wokół Słońca otrzymaliśmy na Kontakt24.
Na drodze S19 w Modliborzycach (woj. lubelskie) zderzyło się kilkanaście samochodów. Nikt nie zginął, ale 12 osób zostało rannych. Na Kontakt24 otrzymaliśmy film z jednego z samochodów przejeżdżających tamtędy w momencie zdarzenia.
"Biała ściana". Tyle widzieli kierowcy w czasie karambolu na S19. Nagranie
Zamiast ratowników medycznych do 50-letniej kobiety potrzebującej pomocy pojechali strażacy. Jedyna karetka w Ustce (Pomorskie) była bowiem wtedy niedostępna. Ratownicy dotarli dopiero 10 minut później. Kobiety nie udało się uratować.
