- Gatunki sów, które widać w naszym materiale, naturalnie występują w Górach Sowich, jednak wytropienie ich i wypatrzenie zimą graniczy z cudem. Przywieźliśmy więc na miejsce te dwie modelki, cuda natury - relacjonował pan Adam, który redakcji Kontaktu 24 przysłał piękne nagranie z dolnośląskich Gór Sowich.
Nagranie jest częścią programu promocyjnego Gór Sowich. - Dzięki współpracy z towarzystwem "Pod Skrzydłami", które zajmuje się drapieżnymi ptakami, udało nam się stworzyć takie wideo, a właściwie kilka ujęć będących częścią całości - relacjonował pan Adam z redakcji tvsudecka, od której otrzymaliśmy nagranie.
- Projekt ten ma na celu pokazanie flory i fauny Gór Sowich - dodał.
Sowie modelki
- Gatunki sów, które widać w naszym materiale, naturalnie występują w Górach Sowich, jednak wytropienie ich i wypatrzenie zimą graniczy z cudem. Przywieźliśmy więc na miejsce te dwie modelki, cuda natury - relacjonował pan Adam.
- Obfotografowaliśmy je i nagraliśmy, a efekty są widoczne na wideo. To niecodzienna sesja z niecodziennymi modelkami - powiedział Reporter 24. - Na nagraniu widać puchacza i płomykówkę. Czytałem, że puchacz to największa sowa świata, jest bardzo rzadki, ale występuje właśnie w naszych Górach Sowich - zauważył.
To nie pierwsze spotkanie Reporterów 24 z sowami. W listopadzie pan Marcin wraz z kolegą pomogli małej sowie włochatce, która zwichnęła skrzydło i wpadła do ogrodu jednego z mężczyzn.
Autor: jw/kab