Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie mężczyzna, który w Łodzi nad ranem stracił panowanie nad prowadzonym Audi. Zginął młody pasażer. O tragedii, do której doszło przy ul. Szczecińskiej poinformował nas @dybol.
Jak powiedział anm Adam Kolasa z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, około godziny 4 nad ranem kierujący Audi utracił panowanie nad pojazdem. Samochód dachował, uderzył w słup energetyczny. 22-letni pasażer zginął na miejscu. Kierowca, który nie dostosował prędkości do warunków drogowych prowadził pod wpływem alkoholu. Miał w organizmie 2,2 promila.
Autor: ak/jaś