Gwałtowny początek wiosny na Dolnym Śląsku. W poniedziałek drzewo zmiażdżyło samochód w Głuszycy, a połamane konary zniszczyły auta m.in. w Opolu i we Wrocławiu. W Wałbrzychu na ulicę spadł zerwany dach. Mocno wiało praktycznie w całej Polsce i co gorsza, to jeszcze nie koniec. Zdjęcia skutków niszczycielskiego żywiołu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak informował w poniedziałek po godz. 13.15 synoptyk TVN Meteo Artur Chrzanowski, w wielu miejscach w kraju pojawił się silny i porywisty wiatr. Najmocniej wiało w Legnicy, gdzie porywy wiatru sięgały 100 km/h. Z kolei w Jeleniej Górze odnotowano prędkość 97 km/h.
Z relacji Reporterów 24 wynika, że wiatr wyrządził wiele szkód. Wystarczy wspomnieć, że do godziny 15.30 straż pożarna otrzymała 70 telefonów, które dotyczyły głównie połamanych konarów.
"W Głuszycy po chwilowej wichurze drzewo złamało się i spadło na auto marki volkswagen, na szczęście nikogo nie było w pojeździe. Najprawdopodobniej nikomu nic się nie stało" - napisał na Kontakt 24 arturek69.
- Zmiażdżony samochód stoi przy ulicy Grunwaldzkiej - mówiła około południa w poniedziałek st. asp. Joanna Żygłowicz, rzecznik wałbrzyskiej policji. - Auto nadaje się do kasacji - dodała. Silny podmuch wiatru złamał wysokie drzewo w pobliżu auta.
Dach na ulicy
Wiatr nie oszczędził też dachu jednego z budynków przy ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu. Jak napisał Krystian droga była "zatarasowana".
Na miejscu pracowała policja. Usuwaniem zerwanego dachu zajmowała się również straż pożarna i zarządca budynku. - To budynek mieszkalny, ale nikt nie ucierpiał - mówiła Joanna Żygłowicz, rzecznik policji w Wałbrzychu.
Silny wiatr we Wrocławiu
Podobnie było we Wrocławiu. "Właśnie trwa akcja usuwania powalonego drzewa z auta zaparkowanego na osiedlowym parkingu przy ul. Zaporoskiej, we Wrocławiu. Porywisty wiatr daje się mocno we znaki" - pisał Reporter 24 Piotr.
- We Wrocławiu naprawdę wieje. Wiatr uszkodził sygnalizację świetlną na placu Kromera i powalił drzewo w pobliżu szkoły przy ul. Berenta - mówił st. kpt. Remigiusz Adamańczyk, rzecznik prasowy Komendanta wrocławskiej PSP.
Runęła ściana
Wiatr dał się we znaki również w Bystrzycy (woj. dolnośląskie). Około godziny 13.30 zawaliła się część stodoły, która spłonęła kilka miesięcy temu. Zdjęcia z miejsca zdarzenia przysłał nam serwis Oława998.
- Część stodoły spadła na budynek gospodarczy przylegający do domu. Na szczęście w tym czasie nikt nie przebywał w okolicach obiektu i nie ma poszkodowanych. Mocno powiało - poinformował nas sekcyjny Adam Dumański ze straży pożarnej w Oławie.
Wietrznie w Opolu
"O godz. 13 straż pożarna w Opolu dostała zgłoszenie o powalonym drzewie na Placu Teatralnym. Na miejscu okazało się że uszkodzone są trzy pojazdy. Straż Miejska ustala właścicieli, którzy będą szacować straty powstałe na wskutek zawalenia się drzewa. Teren zdarzenia zabezpieczyła jedna jednostka Straży Pożarnej oraz Straż Miejska. Nikomu nic się nie stało" - napisał na Kontakt 24 portal prostozopolskiego.pl.
"Drzewo spadło na drogę w Opolu i zablokowało ruch" - doniósł w poniedziałkowe popołudnie portal.
Gdzie jeszcze powiało?
Powieje do czwartku
To nie koniec silnych podmuchów. Jak informuje portal TVN Meteo wiać będzie również we wtorek, praktycznie w całej Polsce, a najmocniej nad morzem.
We wtorek wiatromierze wskażą od 40 km/h do 90 km/h. Na Wybrzeżu powieje do 100 km/h. Nocą z wtorku na środę porywy osiągną od 60 km/h do 80 km/h. Nad morzem odnotuje się 110 km/h.
W środę wiatr osiągnie prędkość od 60 km/g do 90 km/h, a nad morzem do 100 km/h. Nocą natomiast wiatromierze wskażą od 40 km/h do 70 km/h, a nad morzem do 80 km/h.
W czwartek wiatr uspokoi się. Synoptycy prognozują, że powieje z prędkością od 40 km/h do 60 km/h.
Autor: kab,sc/sk,aw