Zerwane dachy, powalone drzewa - to zadania z jakimi przyszło się zmierzyć strażakom po gwałtownych burzach, które przeszły w piątek w całym kraju. Burze z ulewnym deszczem i gradem najsilniej doświadczyły mieszkańców woj. pomorskiego. Także na Podlasiu strażacy mieli pełne ręce roboty. Zdjęcia z różnych regionów Polski zamieścili w naszym serwisie Reporterzy 24.
Pogodowo był to trudny dzień dla mieszkańców niemal całego kraju. Burze przechodziły nad naszym krajem od wczesnych godzin porannych.
"Interweniowaliśmy kilkakrotnie. Pierwsze zgłoszenie otrzymaliśmy tuż przed godziną 16, dotyczyło powalonego drzewa na drodze krajowej. Sześć zastępów straży gasiło także pożar budynku inwentarskiego, który zapalił się od pioruna" - poinformował oficer dyżurny z Komendy Powiatowej PSP w Kolnie. Jak dodał strażak, w dzieiszych zdarzeniach nikt nie ucierpiał.
Podtopienia w Trójmieście
Strażacy z Trójmiasta odebrali dzisiaj 50 zgłoszeń o podtopieniach po przejściu gwałtownej ulewy w piątek po południu. Deszcz zalał kilka ulic i przejść podziemnych m.in. na stacji SKM Gdańsk-Żabianka, woda dostała się też do parkingu podziemnego w centrum handlowym w Gdańsku-Wrzeszczu. Przez ponad pół godziny w miejscach, gdzie woda zalała ulice, nie kursowały tramwaje.
Niespokojna noc
Przed nami noc z gwałtownymi zjawiskami pogodowymi - zapowiadają synoptycy.Burze nawiedzą wschodnie województwa. Na zachodzie wystąpią przelotne opady deszczu. Temperatura umiarkowana, od 14 do 18 st. C. Czytaj więcej na tvnmeteo.pl.
Autor: db/jaś