Na ulicy Piotrkowskiej w Łodzi doszło do zderzenia tramwaju z samochodem osobowym, w którym jechała trzydziestoletnia kobieta z trzyletnią dziewczynką. Obie trafiły do szpitala. - Z moich informacji wynika, że nie mają poważnych obrażeń - przekazała aspirant sztabowa Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji. Informację o zdarzeniu oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak przekazała policja, zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, około 8:40. Aspirant sztabowa Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej w Łodzi powiedziała, że doszło do niego najprawdopodobniej z winy kobiety kierującej autem.
- Trzydziestoletnia kierująca volkswagenem chciała na skrzyżowaniu skręcić w lewo. Nie zauważyła jednak tramwaju i doszło do zderzenia - mówiła policjantka.
Bez poważniejszych obrażeń
Nikt z osób podróżujących tramwajem nie ucierpiał. Do szpitala trafiła 30-latka kierująca volkswagenem i jadąca z nią trzyletnia córka.
- Nie mają poważnych obrażeń, jedynie potłuczenia. Na miejscu nie ma już utrudnień - zakończyła aspirant sztabowa Boratyńska.
Autor: jw, bż/gp / Źródło: tvn24.pl, Kontakt 24