Autobus i samochód osobowy zderzyły się na zakręcie na drodze krajowej numer 61 pod Ostrołęką (Mazowieckie). Na miejscu zginął kierowca auta, jego żona zmarła w szpitalu. 11 osób zostało rannych. Informacje oraz zdjęcia otrzymaliśmy od serwisu moja-ostroleka.pl.
W poniedziałek Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce wszczęła śledztwo w sprawie niedzielnego wypadku. Do zdarzenia doszło około godziny 12:30 w Kołakach.
- Kierujący audi, który poruszał się od strony Ostrołęki w kierunku Warszawy, na jednym z łuków drogi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka autobusem - mówił nam podkomisarz Tomasz Żerański z ostrołęckiej policji.
Autobus po zderzeniu zjechał z drogi i przewrócił się na prawy bok. Kierowca audi zginął na miejscu.
Podróżująca z nim 36-letnia żona, po długiej reanimacji, została zabrana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie, gdzie zmarła w trakcie operacji.
Wielu poszkodowanych
Dwójce jadących z nimi dziećmi w wieku 2 i 9 lat nic się nie stało. Chłopcami, do czasu przyjazdu ich dziadka, zaopiekowali się policjanci z Ostrołęki.
W autobusie, który jechał z Poznania do Białegostoku, jechało 23 pasażerów i dwóch kierowców. 11 osób podróżujących autobusem zabrano do kilku szpitali. Po udzieleniu pomocy medycznej i badaniach byli oni sukcesywnie wypisywani do domu. Z informacji prokuratury wynika, że cztery osoby odniosły poważniejsze obrażenia ciała, siedem – lżejsze.
Autor: est//ank / Źródło: Kontakt 24, TVN24, PAP