Samochód osobowy zderzył się z autobusem przewożącym 26 dzieci z opiekunami w pobliżu miejscowości Sulechów (Lubuskie) na krajowej "32". Rannego kierowcę forda zabrano do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a wszystkie dzieci trafiły na obserwację. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Straż pożarna otrzymała zgłoszenie w środę około godz. 13.
- Ford podczas wyprzedzania czołowo zderzył się z autobusem wycieczki szkolnej - powiedziała nadkom. Małgorzata Stanisławska, rzecznik prasowa Komendy Miejskiej Policji w Zielonej Górze.
Autobusem podróżowało 26 dzieci w wieku od pięciu do siedmiu lat i ich opiekunowie.
W akcji LPR
Najciężej ranny jest kierowca samochodu osobowego, którego śmigłowiec przetransportował do szpitala - informowała Polska Agencja Prasowa.
- Do szpitala bezpośrednio po zdarzeniu trafiła także czwórka dzieci, z kolei później, decyzją lekarza wszystkie dzieci zostały przewiezione na badania do okolicznych szpitali, aby upewnić się, że nic im nie grozi - poinformowała w rozmowie z reporterem TVN24 nadkom. Stanisławska.
Kierowca autobusu został przebadany na obecność alkoholu we krwi. Był trzeźwy.
Przez kilka godzin droga nr 32 była zablokowana, obowiązywały objazdy. W związku z wypadkiem autokaru uruchomiona została infolinia.
W związku z tym wypadkiem Komendant Miejski Policji w Zielonej Górze uruchomił specjalną infolinię. Pod numerem telefonu 68 476 21 52 można uzyskać informację na temat zdarzenia i osób poszkodowanych.
Autor: kz,ar,bkol//gw,popi / Źródło: Kontakt 24, PAP