Zniszczone samochody, ranny pieszy i interwencja pogotowia przy centrum handlowym w Jankach k. Warszawy. Według policji, zaczęło się od opla, którego kierowca nie przepuścił innego auta. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Policja otrzymała zgłoszenie przed godz. 19. Auta zderzyły się na głównej alejce wyjazdowej z parkingu przed centrum handlowym. Według policji, kierujący oplem nie ustąpił pierwszeństwa kierowcy suzuki. Doszło do zderzenia.
Ranny pieszy
- Opel w wyniku odrzutu uderzył w jadące audi, to zaś uderzyło w stojące na parkingu toyotę, hondę oraz nissana - relacjonowała st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. Jak dodała, ranny został 21-latek, który stał pomiędzy audi a hondą. Ma obrażenia nogi, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Mężczyzna trafił do szpitala.
Jak dodała, wszyscy kierowcy byli trzeźwi. - Winny spowodowania wypadku jest kierowca opla. To, czy sprawa zakończy się mandatem, czy też rozprawą sądową, zależeć będzie od stanu poszkodowanego 21-latka - poinformowała nas st. asp. Dąbrowska.
Autor: BK//tka