Zderzenie na krajowej "34". Ranni kierowcy
W ciężkim stanie do szpitala trafił jeden z poszkodowanych kierowców po zderzeniu trzech pojazdów w Świebodzicach (Dolnośląskie). Przyczyny wypadku wyjaśnia na miejscu policja pod nadzorem prokuratora. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło po godzinie 9 w Świebodzicach na skrzyżowaniu ulicy Łącznej i Jeleniogórskiej. To droga krajowa numer 34.
- Doszło do zderzenia samochodu ciężarowego marki DAF z osobowymi skodą i volkswagenem - przekazał aspirant Szymon Szczepaniak z zespołu prasowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy.
Dwie osoby ranne
Jak dodał policjant, nie są jeszcze znane przyczyny zdarzenia. - Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, którego załoga przebadała kierowcę volkswagena. W ciężkim stanie do wałbrzyskiego szpitala zabrała go jednak karetka. Pod opiekę medyków trafił również kierowca skody, który doznał ogólnych potłuczeń ciała. On też został przewieziony do szpitala - wyjaśnił.
- Kierowcy dafa i skody byli trzeźwi. Droga wciąż jest zablokowana, policjanci wyznaczyli objazdy - przekazał asp. Szczepaniak.
Na miejscu trwały czynności z udziałem prokuratora i biegłych. Utrudnienie na drodze zakończyło się przed godziną 13.
Autor: mj/popi
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Lotnisko Kraków Airport w Balicach wznowiło funkcjonowanie po tym jak samolot podczas kołowania po lądowaniu wypadł z pasa. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Na razie nie ma informacji o przyczynie zdarzenia.
Samolot wypadł z pasa i "mało brakowało, a by go odwróciło". Lotnisko znów działa
71-letnia mieszkanka Będzina twierdzi, że została zaatakowana podczas spaceru przez dwa duże psy. Zwierzęta zagryzły jej 16-letniego pieska Kajtka. Kobiecie pomogli przechodnie. Agresywne psy trafiły do schroniska. Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt24.
"Złapał za kark i trzymał, drugi zaczął gryźć". Kajtek nie przeżył
Policyjny radiowóz zderzył się w nocy z przewozem osób na Bemowie. Dwóch funkcjonariuszy oraz kierowca i pasażer z pojazdu osobowego zostali poszkodowani. Z ustaleń policji wynika, że radiowóz wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Radiowóz zderzył się z taksówką "na aplikację". Cztery osoby poszkodowane
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl
Strażacy dogaszają pożar autobusu w Dąbrowie Górniczej (województwo śląskie). Dymiący się silnik w porę zauważył kierowca, który kazał pasażerom opuścić pojazd. Kiedy pojawił się ogień, w środku już nikogo nie było.
Pożar autobusu miejskiego. W środku było 10 pasażerów, zdążyli uciec
Mieszkańcy południowej części Polski przysyłają do naszej redakcji nagrania, na których widać bądź słychać lecące po niebie obiekty. Świadkowie są zaniepokojeni, że to drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną.
Nagrania ze spadającymi obiektami. "Pierwsza myśl, że to wybuch wojny"
Na maszcie telekomunikacyjnym w Wysokiem Mazowieckiem ktoś umieścił flagę z sierpem i młotem. Zauważył ją właściciel terenu. Początkowo myślał, że to "chuligański wybryk". Po doniesieniach o przekroczeniu polskiej granicy przez obce drony zdecydował się zawiadomić służby.
Flaga z sierpem i młotem na maszcie telekomunikacyjnym
Burze przetoczyły się w poniedziałek przez Polskę. W związku z trudną sytuacją pogodową strażacy interweniowali ponad 400 razy. Ich działania polegały głównie na usuwaniu połamanych gałęzi i wypompowywaniu wody z zalanych terenów. Najwięcej zgłoszeń odnotowano w Małopolsce.
"Wody było po kolana". Powalone drzewa, setki interwencji
Są pierwsze ustalenia w sprawie drewnianej konstrukcji odnalezionej na dnie Wisły w rejonie mostu Południowego. Według badaczy, to jedna z wiślanych łodzi, pochodząca prawdopodobnie z XV lub XVI wieku. W weekend planowane są kolejne oględziny znaleziska.
Zbadali drewnianą konstrukcję z dna Wisły. "Kilka ciekawych spostrzeżeń"
- Źródło:
- tvnwarszawa.pl