Zderzenie kampera z ciężarówką na S1. Czworo dzieci w szpitalu
Wyjeżdżając ze stacji kamperem wymusił pierwszeństwo na ciężarówce i doprowadził do zderzenia. W wyniku tego czworo dzieci w wieku od 9 do 16 lat trafiło do szpitala. Informacje oraz zdjęcia z S1 w Cieszynie (woj. śląskie), gdzie doszło do zdarzenia, zamieścił w naszym serwisie portal ox.pl.
Jak podał serwis ox.pl, do wypadku doszło przed godziną 18 w rejonie jednej z cieszyńskich stacji.
"Ze wstępnych informacji wynika, że 46-letni kierowca kampera wyjeżdżając ze stacji benzynowej wymusił pierwszeństwo na nadjeżdżającym od strony Skoczowa samochodzie ciężarowym. Doprowadziło to do zderzenia obu pojazdów. Kamper przewrócił się na bok" - powiedział w rozmowie z portalem kom. Mariusz Białoń z cieszyńskiej policji.
Czworo dzieci w szpitalu
Jak ustalił serwis, do cieszyńskiego szpitala trafiło czworo rannych dzieci. Poszkodowane to dwie bliźniaczki w wieku 9 lat oraz dwóch chłopców w wieku 13 i 16 lat. "Ich obrażenia nie są poważne, to ogólne potłuczenia" – dodał Białoń. Pozostałe dwie osoby podróżujące tym pojazdem nie odniosły obrażeń.
Jak podała Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad, na czas prowadzonych przez policję czynności zablokowana została jezdnia w kierunku granicy państwa. Wyznaczono objazd przez pobliską stację paliw.
Autor: aolsz/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Na brzegu w miejscowości Niechorze świadkowie zauważyli w wodzie ciało. Na miejsce skierowano służby. Policja prowadzi czynności pod nadzorem prokuratury - przekazał komisarz Zbigniew Frąckiewicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryficach.
Morze wyrzuciło ciało chłopca w Niechorzu. Policja prowadzi postępowanie
Po obfitych opadach deszczu trudna sytuacja panuje w mieście Tolkmicko (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie wciąż trwa wypompowywanie wody z zalanych terenów. Strażacy mają dużo pracy w Nowym Dworze Gdańskim (woj. pomorskie), gdzie zalanych zostało około 300 domów i w Elblągu, gdzie woda popłynęła głównymi ulicami.
Ulewy w Polsce. Zalanych kilkaset domów, woda płynąca ulicami
Na plaży w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie) w poniedziałek topiło się dwóch nastoletnich braci. Jednemu udało się wyjść na brzeg, ale drugi chłopiec zniknął pod wodą. Służby podjęły akcję ratunkową, wieczorem musiały ją przerwać ze względu na trudne warunki na morzu. We wtorek poszukiwania zakończono. 16-latek został uznany za osobę zaginioną.
Bracia weszli do wody, jeden nie wypłynął. Poszukiwania zakończone
W wyniku intensywnych opadów, które w ciągu ostatnich kilku dni przeszły nad Szczecinem, ucierpiało kilkadziesiąt działek na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Górki Ustowskie". - Po trzech godzinach opadów, woda potrafi sięgać działkowcom do pach - opisuje mężczyzna, który o sprawie poinformował Kontakt24.
Pasażerowie kolejki gondolowej nad Soliną zaliczyli nieplanowany postój podczas przejażdżki. Jak mówi jeden z turystów, kolejka zatrzymała się na kilka minut. Polskie Koleje Linowe wyjaśniają, że nastąpiła przerwa w dostawie prądu.