Kilka godzin trwała policyjna kontrola kierowcy sportowego nissana GT-R, do jakiej doszło we wtorek wieczorem na jednej z osiedlowych ulic na warszawskim Bemowie. W akcji oprócz funkcjonariuszy mundurowych brali udział także policjanci operacyjni. Według stołecznej policji, była to rutynowa kontrola. Przed północą kierowca został zwolniony. Zdjęcia przesłał nam internauta @NewYorkINwarsaw.
"Niebieski nissan GT-R został zatrzymany na ul. Narwik. Oprócz kierowcy, młodego mężczyzny, znajdował się w nim także pasażer" - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Jak powiedział portalowi tvnwarszawa.pl Mariusz Mrozek, rzecznik stołecznej policji, była to rutynowa kontrola. Do zdarzenia doszło około 20.00.
Rzecznik dodał, że policjanci bardzo dokładnie sprawdzili wszystkie dokumenty kierowcy. Skontrolowali także samochód z zewnątrz. "Przy pomocy latarek przyglądali się nalepce identyfikującej na szybie, a także rejestracji" - opisywał.
Czytaj także na tvnwarszawa.pl
Autor: mmt, su/aw